Mary
00:22, 03 lip 2019
Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Mogłam skoczyć do domu po torebkę, ale jakoś nie przyszło mi to do głowy. I nie wiem czy to by coś dało. Pan wyglądał tak, jakby moje zachowanie go rozbawiło. Gdy powtarzałam, że jednak radzę mu to posprzątać, zapytał "a co mi Pani zrobi?". Niewiele myśląc odparowałam, że zrobię mu zdjęcie i wyślę do gminy z informacją, że nie sprząta po swoim psie.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Marysia - Ogród bez roweru