Zana napisał(a)

Jeżeli Twoja perowskia na takiej nędzy się pokłada to ja do mojej nie mogę mieć pretensji. Bardziej mnie wkurzają rozwalające się liatry. Te miały w założeniu stać pionowo a nie leniuchować na leżąco. Perowskia lubi zasadowo, może dlatego żółkną jej liście? Nie wiem, nie znam się.

Anulka no Ty jak wrócisz po urlopie to z przytupem... fotki jak zawsze bosssskie.... Co do perovskiej, to powiem, że u mnie stoi prosto, ale jest w mega nasłonecznionym miejscu i mało podlewam, i to jej chyba pasuje bo przy okazji porozsiewała się jak głupia... liatry też trzymają fason w pionie, może to od głębokości sadzenia zależy, albo jednak w słonecznym miejscu muszą być, żeby się nie musiały wyciągać w stronę światła... nie wiem, ale pozdrawiam i buziaczki wysyłam

Też powiem, to co Agata. Ławeczka fajna, ale nie do Twojego ogrodu

I co, Anulka, wzięłaś ławeczkę czy uległaś presji? Mnie ona jakoś pasuje do tego stoliczka, co go w ub. roku kupiłaś (a nawet dwa)

Anulka, gdzie się zakopałaś?
Wczoraj byłam w Wojsławicach i m.in. zobaczyłam taki Paprociowy Zakątek. I tak jakoś skojarzył mi się z Tobą

Anula, ścieżka wyszła fachowo A samotnością ogrodu się nie stresuj, on da sobie radę bez Ciebie lepiej, niż Ty bez niego

Mam nadzieję, że wszystko OK. Trzymam kciuki jakby co.

Hej Ania. Wsiąkłaś czy urlop masz?

Anula, pozdrawiam i czekam na wieści, co tam u ciebie słychać. No i fotki ma się rozumieć

Anulko, zaglądam i zaglądam. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ok. Ściskam ciepło!

Anulka, gdzie się podziewasz? Brakuje Twoich zdjęć, komentarzy i podpowiedzi ogrodowych. Pozdrawiam