I trochę fotek z dzisiaj

Róże zaczynają kwitnąć, niestety upał sprawia, że szybko się rozwijają i to kwitnienie pewno długo nie potrwa

i takie trio mi się zrobiło

Pieknie Jolu.

Nie padalo u Ciebie wczoraj?

kerii napisał(a)

W końcu obsadziłam moją studnie i jest szansa że może za dwa trzy sezony nie będzie straszyła tym paskudnym betonem

Wiem, że posadziłaś już trzmielinę ale... gdyby studnię obsadzić Stella de Oro (wcześnie wschodzi i może robić za skutecznie osłaniającą "trawkę"), a na deklu postawić jakąś sporą płytką misę z wodą, np. jako poidło i kąpielisko dla ptaków?
Czasami można takie płytkie ceramiczne lub cynowe misy utrafić
Ewentualnie jesli nie balia dla ptaków to np. rojniki posadzić.

Ewentualnie na deklu można by dać jakąś ozdobę, rzeźbę. Może być to np gdzieś wyszukany na starociach zegar słoneczny, lub postawiona metaloplastyka.
Ja tam bym ten wyniesiony dekiel przekuła na atut - postument na coś specjalnego

Nie wiem czy ta trzmielina nie będzie zbyt biała. Zbyt odcinająca się kolorem od tła.
Jeśli namąciłam, to przepraszam

kerii napisał(a)

I trochę fotek z dzisiaj

Róże zaczynają kwitnąć, niestety upał sprawia, że szybko się rozwijają i to kwitnienie pewno długo nie potrwa

Napracowałaś się, ale kiedy jak nie teraz. U mnie jeszcze błocko, które szybko zasycha i z wierzchu już robi się twarda skorupa. Matrixy odpuściłam na razie.
Śliczna ta różyczka. Pachnie?

Ale Ci sie hortensje fajnie rozmnozyly. Planujesz wykorzystac je na nowej rabacie?

Mam 3 pokrywy z szamba obok siebie, fajnie je zakryłaś. Może też tak u siebie zrobię
Masz może zdjęcie roślin w tej misie betonowej z bliska?
Hosty na nóżkach są najlepsze

Trochę mi się tu zrobiło zaległości w miedzy czasie zakwitły róże, powoli zaczynają kwitnąć hortensje i jeżówki.
Ogród sobie żyje swoim życiem przez te upały w sumie to tylko podlewam nawet plewić nie bardzo można bo w dzień gorąco a wieczorem komary grasują. Nie wiem jak wasze ale na moje nic nie działa brossy, offy wszystko mają gdzieś.

Ale dość pisania czas na fotki