Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja glebo terapia

Moja glebo terapia

AgataP 11:58, 20 cze 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
kerii napisał(a)


He he właśnie ta rabata z rododendronami jest pod orzechem no może nie pod samym ale korzysta z jego cienia, to jedyne większe cieniste miejsce jakie mam a liście to faktycznie problem. Na jesień rękami je wybieram z pomiędzy roślin. Jest ich w cholerę bo to wielki orzech i nie bardzo jest co z nimi robić bo na kompost się nie nadają. Kiedyś eM palił, teraz nie wolno. MPO zielone odpady u nas dwa razy w roku zbiera, więc fajnie jak się liście wstrzelą i w odpowiednim momencie spadną to jest szansa na pozbycie się ich a jak nie, to tak jak w tamtą jesień do wiosny w workach leżały

Trzymam go bo zawsze marzył mi się orzech z racji że uwielbiam orzechy Ja jem dokąd skórka z nich schodzi a resztę zjadają psy


U mnie jest spółka - my+ wiewiórka czy też wiewiór no i dzięcioł
tylko cholera grabić liści nie ma kto, ja tylko... nas orzech jest po jednej przycince, w trakcie budowy musięliśmy go ciachnąć, a teraz to już gigant. Nie wiem ile ma lat bo to drzewo zastane i kupione z działką, u nas żyje już 20 lat
____________________
Z Pszenicznej...
Gosialuk 17:05, 20 cze 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Cześć. Właśnie skończyłam czytać twój wątek. Bardzo mi się podoba i ogród (a właściwie dwa) i narratorka, która opisuje to co się w nich dzieje w taki swobodny i niewymuszony sposób. A w dodatku nie żałuje zdjęć.
Podpowiem tylko, że ta żółto kwitnąca roślina to tojeść kropkowana, a ta druga różowa to bodziszek.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
kerii 19:31, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Zrobiłam sobie przerwę w podlewaniu trochę wymuszoną bo prawie brakło wody w studni i muszę poczekać aż trochę się uzupełni
Przyłożyłam się do podlewania bo na dwa dni musi roślinkom wystarczyć.

A w miedzy czasie fotki cyknęłam

Doczekałam się pierwszego kwiatka na dziadziusiowej teraz pewno już jej pójdzie gładko



i taka jeszcze mi zakwitła rano był ładny świeży teraz po całym upalnym dniu trochę oklapły u mnie było 30 stopni



Powojnik chyba Elf pokazał pierwsze dzwonki



i taki jeszcze, pozostałe trzy milczą jak zaklęte a jeden to myślałam że padł a on jednak coś wypuścił, ciekawe czy ma jakieś szanse na kwiaty ?

____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 19:35, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
I takie jeszcze



Maronka, gdzieś na wsi mam jeszcze pełną muszę tylko wyczaić która to i zebrać nasionka



I moja chyba najbardziej fotogeniczna żurawka uwielbiam ją



____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 19:44, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Balkonowa hortensja





i śmieciuch nie nadążam z zamiataniem płatków cały balkon biały

____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 19:59, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Gosialuk napisał(a)
Cześć. Właśnie skończyłam czytać twój wątek. Bardzo mi się podoba i ogród (a właściwie dwa) i narratorka, która opisuje to co się w nich dzieje w taki swobodny i niewymuszony sposób. A w dodatku nie żałuje zdjęć.
Podpowiem tylko, że ta żółto kwitnąca roślina to tojeść kropkowana, a ta druga różowa to bodziszek.


Witaj Gosiu miło mi, że Ci się podoba mój a właściwie moje ogrody jak mam wenę to pisze jak nie ma co pisać to fotki wstawiam one czasem więcej mówią niż słowa

Dzięki za info w sprawie roślinek
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:01, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
AgataP napisał(a)


U mnie jest spółka - my+ wiewiórka czy też wiewiór no i dzięcioł
tylko cholera grabić liści nie ma kto, ja tylko... nas orzech jest po jednej przycince, w trakcie budowy musięliśmy go ciachnąć, a teraz to już gigant. Nie wiem ile ma lat bo to drzewo zastane i kupione z działką, u nas żyje już 20 lat


Orzechy dla wiewiórek to ja na wsi hoduje i włoskie i laskowe nie mam szans na upilnowanie, ze żreją wszystko zanim zdążą dojrzeć
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:08, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Magleska napisał(a)
Pięknie wszystko się rozrasta pamiętasz może nazwę tej czerwonej ròży pnàcej , Moje mama chce bardzo , chciałam jej kupić ,ale na ròżach kompletnie się nie znam ...... naparstnica boska - też chcę do bylinowej


Madzia nie mam pojęcia jaka to róża u mnie większość to "Jane Doe" kiedyś tam kupowane w marketach Myślę że Ewa z doświadczali bylinowo rózanej podpowie Ci jakąś ciekawą
____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:15, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Kamilka ja te hortensje na razie na własny użytek rozmnażam z myślą o obsadzeniu nimi ogrodu, że jak kiedyś już nie będę miała siły plewić bylinówek to będą krzewy, trawy i hortensje

____________________
Jola Moja glebo terapia
kerii 20:19, 20 cze 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Uciekam podlewać dalej, mam zamiar wypróbować na nornicach nalewkę z petów Mam tego całe wiadro. France wykopały mi dziś żurawkę i pod ryły hostę. Liście z orzecha chyba średnio skutkują.

Próbował ktoś gnojówki z czarnego bzu??
____________________
Jola Moja glebo terapia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies