miałam według wskazówek używać siarczanu potasu, ale nigdzie u mnie nie było więc kupiłam taki w którym było jak największa ilość potasu, ale w składzie było też coś innego
na anabellach się nie znam bo nie mam ale o ile dobrze pamiętam dziewczyny pisały by ją ciąć nad trzecim oczkiem. Jak sadziłam hortensje to jakoś szczególnie nie odmierzałam ziemi, raczej 'na oko' dawałam w dołek. Hortensje lubią wodę, jak mają odpowiednią ilość to nadmiar słońca nie jest im taki straszny. Trzeba też pamiętać o nawożeniu.
Ja posadziłam u siebie jesienią, chyba co 1 metr...buuuu....to nie bedzie szpalerku jak u ciebie, moze dosadzę jeszcze wiosną........albo zagęszczę szpaler miskantami od tyłu i bedzie ok....
Mam pytanie jak nisko je teraz ciąć mam, są wysokie ale maja po 2-3 gałązki bo sa młode, ale maja jeszcze kwiatostany z ub roku więc mysle ze sie przyjeły. To ile cm od dołu ma zostać ? tak na oko ? 30 ? wiecej ?