Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

April 08:15, 21 maj 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11471
Nie miałam pojęcia że jest taki szał na to. Nigdy nie oglądałam, zaczęłam tydzień temu i jestem w czwartym sezonie. Nawet niezłe. Znając mnie, do weekendu skończę całość Więc nie opowiadaj
____________________
April April podbija las Mazowsze
makadamia 08:28, 21 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Szał to mało powiedziane
Cały internet tym żyje

Postaram się nie spoilerować. Napiszę tylko, że chociaż cały sezon jest irytująco niechlujny (mści się niezrozumiała decyzja producentów o zmniejszeniu ilości odcinków), to do samego zakończenia nie mam zastrzeżeń. Wiem, że wiele osób jest rozczarowanych, ale dla mnie było jednocześnie zaskakujące i satysfakcjonujące.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
anbu 08:37, 21 maj 2019


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Kwartecika warzywnik cudny

____________________
Ania Ogród Ani :)
April 09:00, 21 maj 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11471
makadamia napisał(a)
Szał to mało powiedziane
Cały internet tym żyje

Postaram się nie spoilerować. Napiszę tylko, że chociaż cały sezon jest irytująco niechlujny (mści się niezrozumiała decyzja producentów o zmniejszeniu ilości odcinków), to do samego zakończenia nie mam zastrzeżeń. Wiem, że wiele osób jest rozczarowanych, ale dla mnie było jednocześnie zaskakujące i satysfakcjonujące.


Ja jestem zwykle indywidualistką nie idę za trendami. Teraz miałam nastrój na coś takiego. Nic innego, ciekawego do oglądania i odrobina ciekawości sprawiła, że się skusiłam.

Doceniam, że nie zdradziłaś szczegółów. Nie mogłabym jakiś czas zaglądać do ciebie, jakby rozgorzała dyskusja Chociaż, prawdę mówiąc/pisząc, gdybym znała zakończenie to też bym chyba skończyła oglądać. Mało jest dobrych pozycji. Ja lubię sensację, kryminał, nawet lekki triller. Coś co zmusza moją leniwą głowę do myślenia. Mój M ma dość oglądania ze mną filmów, bo zawsze wiem jak się skończy i co będzie dalej. Ale tak są kręcone. Zero wysiłku i wszystko sztampowe i przewidywalne.
____________________
April April podbija las Mazowsze
makadamia 09:19, 21 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
W takim razie powinien podobać Ci się Westworld.
Tam jest duże pole do rozkminy
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kwartet 09:45, 21 maj 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Mi to można opowiadać zakończenia,nie przeszkadzami mi to ,czytam po kila razy to samo z równą przyjemnocią,ja bardziej zapamietuje emocje powiązania rodzinne bo imion i nazwisk to nie, nawet nie zapamiętuję autorów,czesto w trakcie dyskusji nad jakąs pozysją uswiadamiam sobie że przecież czytałam,ale tytuł i autor pierwsze słyszę.
Oglądałam film o eko zwalczaniu ślimaków .Najpierw trzeba wybudować kacznik(no bo nie kurnik chyba)następnie nabyć kaczki i codziennie rano wypuszczać to stado kaczek na 15-20 minutowy spaerek nie dłużej po ogrodzie.No i pomimo braku kacznika stosuję.Mianowicie dzikie kaczki wpadaja na spacerek pomim ogródku i mam nadzieję że zjadają te ślimaki ,tylko nijak nie mogę upilnować tych 15-20 minut.
Parę postów wyżej pytałam czy byłaś w środku domu ,bo schody chciałam pokazać.Byłas?
TAR 09:54, 21 maj 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10834
April napisał(a)


Ja jestem zwykle indywidualistką nie idę za trendami. Teraz miałam nastrój na coś takiego. Nic innego, ciekawego do oglądania i odrobina ciekawości sprawiła, że się skusiłam.

Doceniam, że zdradziłaś szczegółów. Nie mogłabym jakiś czas zaglądać do ciebie, jakby rozgorzała dyskusja Chociaż, prawdę mówiąc/pisząc, gdybym znała zakończenie to też bym chyba skończyła oglądać. Mało jest dobrych pozycji. Ja lubię sensację, kryminał, nawet lekki triller. Coś co zmusza moją leniwą głowę do myślenia. Mój M ma dość oglądania ze mną filmów, bo zawsze wiem jak się skończy i co będzie dalej. Ale tak są kręcone. Zero wysiłku i wszystko sztampowe i przewidywalne.


Aprilko mimo, ze sie we mnie az gotuje to tez powstrzymam swoj ozór. Nie zdradze szczegołow
____________________
Ogrod nad bajorkiem
makadamia 10:36, 21 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
kwartet napisał(a)
Mi to można opowiadać zakończenia,nie przeszkadzami mi to ,czytam po kila razy to samo z równą przyjemnocią,ja bardziej zapamietuje emocje powiązania rodzinne bo imion i nazwisk to nie, nawet nie zapamiętuję autorów,czesto w trakcie dyskusji nad jakąs pozysją uswiadamiam sobie że przecież czytałam,ale tytuł i autor pierwsze słyszę.
Oglądałam film o eko zwalczaniu ślimaków .Najpierw trzeba wybudować kacznik(no bo nie kurnik chyba)następnie nabyć kaczki i codziennie rano wypuszczać to stado kaczek na 15-20 minutowy spaerek nie dłużej po ogrodzie.No i pomimo braku kacznika stosuję.Mianowicie dzikie kaczki wpadaja na spacerek pomim ogródku i mam nadzieję że zjadają te ślimaki ,tylko nijak nie mogę upilnować tych 15-20 minut.
Parę postów wyżej pytałam czy byłaś w środku domu ,bo schody chciałam pokazać.Byłas?


Przepraszam - tak mi migało, że coś przegapiłam ale nie wiedziałam co
Nie, w domu niestety nie byłam. Następnym razem

Tiaaa, nie wiadomo co gorsze: ślimaki, czy lekarstwo na nie.
Moi rodzice mają małe oczko i któregoś roku kaczki im się do niego sprowadziły. Byli bardzo zadowoleni, dopóki któregoś dnia tak dokumentnie obs...ły im taras, że nie mogli wyjść.

Ja też lubię wracać do niektórych książek ale rzadko są to pozycje wciągające przez swoją wartką akcję. Do kryminałów, thrillerów prawniczych w rodzaju Grishama nigdy nie wracam (wyjątkiem jest Millenium, bo lubię Salander). Cała seria Nielgalnych - super wciągająca - też tylko raz przeczytałam. Do Martina próbowałam wrócić- nie dało się.

Za to bardzo lubię i często wracam do takiej cieniutkiej, prościutkiej książeczki L.M.Montgomery pt.: Błękitny Zamek.
Do kilku popularnonaukowych książek lubię wracać.
Pewnie dlatego, że o ile akcję, bohaterów zapamiętuję nieźle, to wiedza słabo się mnie trzyma(jeśli nie robię notatek, a trudno robić notatki z książki, którą się czyta dla przyjemności w komunikacji publicznej).
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
tulucy 10:44, 21 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
makadamia napisał(a)


Za to bardzo lubię i często wracam do takiej cieniutkiej, prościutkiej książeczki L.M.Montgomery pt.: Błękitny Zamek.



Koffam Cię
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
makadamia 10:50, 21 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Znasz ją?
To nie jest popularna książka
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies