Wiem, rozumiem ale to jest naprawdę dobre rozwiązanie, jak się chce rośliny "poza sezonem" jak np.: właśnie pierwiosnki
a nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po części sprzedażowej się przejść i z aktualnej oferty sobie cosik wybrać
Dokładnie.
Jak przeczytałam o rabacie za zakupy powyżej 4 000 zł to mi szczęka trochę opadła.
Nasze zakupy na pełen bagażnik nie robią na nich wrażenia
na stronie podawane są ceny netto.
jak kupowałam bezpośrednio, to i tak większość sadzonek była po 8-10 zł.
I tak taniej niż w centrach ogrodniczych...
na tych ostatnich zdjęciach są z jukką, przegorzanem i perowskią, ale sadzę je wszędzie i ze wszystkim, tylko nie wszędzie je widać, bo lubią się pokładać - to ich jedyna wada
Ten obrazek tak mi się spodobał w niedzielę rano, że mu mnóstwo zdjęć napstrykałam
I ja się nie dziwię, bo obrazek przepiękny. Też tak mam, że nacykam ileś tam prawie takich samych ujęć i potem się głowię co wstawić.
Zastanawiam się czy te czosnki nie powinny mieć sucho, że by stały sztywno.
nn od Toszki - pierwszy zakwitł, najprościej się trzyma (choć też musiałam podwiązać)
crista od Iwonki - trochę późniejszy ale fajnie staśmiony
i mój nn, najniższy i najbardziej się pokładający
Z tyłu widać proso, które bardzo późno wystartowało ale szybko nadrabia.
Tak samo jak miskanty w tym miejscu - im bliżej świerka, tym sadzonka mniejsza.