wrobelki napisał(a)

Niesamowita metamorfoza Coraz piękniej!

Pisałam kiedyś o moich winogronach, że mi nie smakują tegoroczne owoce okazały się pyszne i postanowiłam, że je zostawię

elka_ napisał(a)

Niesamowita metamorfoza Coraz piękniej!

Pisałam kiedyś o moich winogronach, że mi nie smakują tegoroczne owoce okazały się pyszne i postanowiłam, że je zostawię

Dziękuję Elu
Bardzo się cieszę że w tym roku winogrona się postarały U nas tak jest z orzechem włoskim że jak chcemy się go pozbyć bo nie owocuje to on szalony plon wydaje więc wydaje się że wystarczy postraszyć

Hmmm.... już drugi dzień patrzę na Twoje zdjęcia miejsca z red baronem... i zastanawiam się co z niego wyczarujesz... ale zauważyłam też, że masz jeszcze mnóstwo miejsca do popisu - np. skarpa
Macham w ten pochmurny dzień

Miałam dziś zacząć prace nad tym miejscem a dokładnie nad ścianą ale leje od rana więc wysprzątałam dom Skarpę zacznę planować zimą Plan jest taki żeby w przyszłym roku zacząć przynajmniej tą najwyższą bo jest bardzo długa i jeszcze jedna czeka na obsadzenie mniejsza. Ta mniejsza jest widoczna jak się wchodzi na działkę więc myślę żeby ją obsadzić szałwią i jakąś trawą stipa? Ona jest długa na 8m i wysoka tylko na 0,7 m więc nie chce tam dużo dawać.Tylko czy wiosną nie będzie pusto? Może do nich runiankę pasem od samej góry? Oj rozmarzyłam się

hej wrobelki dojrzałam Cię o Rojodziejowej ... oczywiście jeszcze nie prześledziłam całości ale parę ston pierwszych i ostatnich napracowałaś się z efektem!!!! W wolnej chwili z chęcią przejżę sobie Twój wątek
pozdrawiam ciepło

Witam Cię Beato w moim frontowym i nie tylko jak się okazało Bardzo dziękuje za miłe słowa cieszę się bardzo że Ci się podoba wyszło tak dzięki naszej Toszce i jej stawianiu do pionu Zapraszam do mnie serdecznie jeszcze mam sporoo do zrobienia

wrobelki napisał(a)

Witam Cię Beato w moim frontowym i nie tylko jak się okazało Bardzo dziękuje za miłe słowa cieszę się bardzo że Ci się podoba wyszło tak dzięki naszej Toszce i jej stawianiu do pionu Zapraszam do mnie serdecznie jeszcze mam sporoo do zrobienia

ta nasza Toszka powiem Ci, że ja lubię jak ktoś stawia do pionu i ciągnie za uszy do góry i jak to zawsze mówią co dwie głowy to nie jedna ja też mam jeszcze prac od groma ale jakoś z forumowymi znajomymi zawsze raźniej tu docenią tam podpowiedzą i niech się dzieje a co

Minie czasami trzeba kopnąć i to jak się okazuje z rozpędu żebym się zebrała i trafiła na dobre tory Co nie ukrywam że Toszka robi idealnie

Czas pomyśleć nad druga stroną ogrodu może uda mi się zaplanować prace tak aby w przyszłym roku wcześniej zacząć prace
Tu jest plan na kratkową:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6781-ogrodek-frontowy?page=46
I generalnie dalej ten plan mi się podoba jedyną zmianą jest to że na brzegu nie chce już wysokiej trawy a jeszcze jedną rozplenice. Pomyślałam że jak dam na brzegu rozplenice to po drugiej stronie wejścia na najwyższy podest czyli na początku najwyższego skalniaka też dam rozplenice tworząc takie wejście
Zdjęcie nie najlepsze z wiosny ale lepszego niestety dziś nie mam.

Ponieważ nie dojrzałam jeszcze do wielkich zmian jeśli chodzi o skalniaki ale coś zrobić z nimi chcę to wymyśliłam, że dosadzę takimi smugami lawendy i szałwie bo mi tam pusto latem.
A co małej skarpy kurcze ciemno już a zdjęcia nie mam ma 8m x 0,7m myślę żeby zrobić tak od góry pas runianki a niżej w szachownicę szałwia i stipa.
Jak myślicie czy to będzie działać?

Może pasami rumianka, szałwia, stipa. Wrzosy tak widziałam kolorami 3 pasy zrobione i jak na wrzosy dla mnie bajka