dzięki Dziewczyny!!
Wczoraj udało się przy pięknej pogodzie popracować, ciąć kolejne trawy, byliny. Kolejny wór 120l zapełniony Róże wciąż czekają, a już mają normalnie takie liście niektóre, że o matko...stipa nie wygląda specjalnie rokująco, ale jeszcze jej nie cięłam, więc może się mile zaskoczę.
Myślałam, że ciachnę odkurzę chorujące bukszpany, przytnę obwódki i porobię opryski top buxusem, ale pogoda nie sprzyja. A 3 malutkie gąsienice ćmy już zdjęłam też z jednego krzaczka, wrrr.. nie wiem, dlaczego, ale jakoś miałam nadzieję, że razem z pandemią skończy się ćma
Zdjęcia chciałam dziś zrobić, ale pada i nijak mi się nie chce wychodzić