Haniu, to nie takie proste
Mój M ma basen i go uwielbia, a basen plus brzozy, to się ostro wyklucza. Nie mogę mu za dużo zacienić

Cieszę się z Tobą z brzóz. Jak sobie przypomnę swoją minę, gdy zobaczyłam co przywiózł mąż . Chude i małe i ogólnie rzecz biorąc niewyględne. Teraz nie narzekam, bo rosną całkiem przyzwoicie. Ale u mnie posadzone około dwadziestu .

Ciekawa jestem ich bardzo! Ja się wstrzymuję do wiosny, bo teraz zdrowie M-a mi na akcje nie pozwala...
Ale chętnie u innych popatrzę

Zacieram rączki Mam nadzieję, że fotorelacja będzie

Już sobota! Przyszłam na brzozy

Bardzo szybka jesteś. Nie wiem tylko czy brzozy też takie szybkie

I ja na brzozy przyszłam

Foty, foty,foty!!

I co tam...?!

Czekamy na foty

Marta, no zlituj się, wszyscy tu czekają na Twoje brzozy. Wrzuć coś na szybko z telefonu