Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Makusia 08:46, 11 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Dziewczyny dysk twardy mi padł w kompie pisze z tel więc będzie krótko i (nie) rzeczowo-jak zwykle

Przed półka nie ma trawy, bo w zeszłym sezonie było tam wysypane kilka ton ziemi i trawy brak, ale dosieje.

Na zdjęciach, pasek pod samym wykuszem ma dokładnie 50 cm. Może zdjęcia przekłamują odległości.

Ja nie wiem, czy ja Was dobrze rozumiem, ale chyba chodzi o to, żeby ścieżka szła w zaokragleniu, a nie prosto-nie równolegle do wykusza. Da się zrobić, tyle, że odległości wyjdą....dziwne. Koło mogę zrobić tylko na oko, bo przecież nie wejdę na dach, żeby wbić środek cyrkula i poprowadzić piękne okręgi Według mnie zawsze będzie to zaokrąglony prostokąt, jeśli rabata po środku koła ma nie mieć 50 cm, a na 50 cm pod siatka, to nawet mi się tuja nie zmieści...

Co tam chce? Póki co chce przygotować rabaty, a posadzić tylko ta wzdłuż domu. Tej pod siatka nie dam rady w tym roku. Na wykuszowej chce posadzić lawenda z półki i zagospodarować magnolie. Pod oknem kuchennym zostaje tylko klon. Chciałabym tam stożek z choiny, ewentualnie coś z cisow, które na mnie czekają.

Tyle wiem.

PS. Na okularowej muszę wymienić rodki. Wczoraj wyje łam kolejnego z bryła wielkości piąstki niemowlęcia.... Na co, lub na jakie rodki? Widziałam ładne w B ale w opisie coś było z Hybryda.... Ktoś, coś?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
anna_t 09:11, 11 kwi 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Martuś ja bym drugi raz w rodki nie weszła..
moje też nie zachwycają ale póki żyją to zostawiam poświęcając im tyle uwagi ile reszcie roślin. jak nie będą chciały ze mną współpracować to wylecą i tyle

lawenda i magnolia trochę nie teges jesli o podłoże chodzi ale jeśli w sporej odległości by były to chyba ok
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
ren133 09:22, 11 kwi 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Ja tez nie szłabym w rodki
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Makusia 09:57, 11 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Jak nie w rodzi, to w co? Rabata była robiona jako kwaśna. Jest na niej sporo igliwia, siarki, liści dębu itd. Zmierzenia pH ale zasada lub obojętnościa może nie zachwycać.

Najprościej byłoby z hortkami...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
AngelikaX 10:39, 11 kwi 2018


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Moje rodki też wydałam, mam tylko jeden na pniu wyprowadzany od frontu i póki co trzyma się, ale jeśli padnie płakać nie będę...

Może laurowiśnie? Cięte w żywopłot - one zimozielone też są...
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 10:44, 11 kwi 2018


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Makusia napisał(a)


Na zdjęciach, pasek pod samym wykuszem ma dokładnie 50 cm. Może zdjęcia przekłamują odległości.

Ja nie wiem, czy ja Was dobrze rozumiem, ale chyba chodzi o to, żeby ścieżka szła w zaokragleniu, a nie prosto-nie równolegle do wykusza. Da się zrobić, tyle, że odległości wyjdą....dziwne.



Ja bym szła prostą linią. Jeśli pod wykuszem idzie łamana linia to łuk wprowadzi bałagan, ale to tylko moje zdanie
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
roma2 10:55, 11 kwi 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Nie powinnam się odzywać Makusiu w kwestii planowania . Ale się wypowiem . Ty tam masz takie falowisko od strony domu, że łagodne łuki narysowane przez Asię wydaja mi się ok. Roślinami "zamaskujesz" te łamane linie. Kiedyś Toszka nasza kochana pisała, by do tych okręgów widzianych z dachu, tak bardzo się nie przywiązywać. No chyba, że na co dzień podziwiacie ogród z dachu. Jeśli Ci wywiewa rodki, to laurowiśni też nie wróżę powodzenia. Choć ładna. Już będę cicho...
____________________
Komendówka
asiak 10:57, 11 kwi 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Ja u siebie jeszcze! mam rodki, ale jak się obrażą na mnie, to też nie będę kupować nowych. Skoro padną, to znaczy, że mnie nie lubią
A tak serio... skoro padną, to znaczy, że nie odpowiada im miejsce, pielęgnacja itp.
Są piękne, ale nic na siłę
____________________
AsiaDziałeczka Asi
mirkaka 14:55, 11 kwi 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Pokaż tę okularową, wywaliłaś tego biedaka? Jaki to z nazwy? Przemarzł czy tylko ma małą bryłę?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
kaz742011 17:18, 11 kwi 2018


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Ty rodka wyjełaś, a ja wczoraj chwytając trawy za czupryny do cięcia, właśnie miałam taką jedną niespodziankę. Bez oporu do góry wylazła. Nie wiem czy u mnie to nornica nie podziałała.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies