Justi - jak najbardziej cynowe - ja je czasem poleruję szmatką z mikrofibry, dopieszczam, bo to urodzinowy prezent od M

Z resztą od naszej Kasi ze sklepu Ten Dom
Sebuś, wow! Dzięki
Beatko - doczekasz się doczekasz, u mnie dopiero rok minął od posadzenia i już się rozbujały
The Fairy mam na różance, a przy tarasie wybrałam Aspirin Rose.
Agatko - podrapię podrapię, ten pieszczoch tylko za mna chodzi krok w krok - daj jeść i głasz

A tu dieta ostra, bo na wadze przybrać ni grama nie powinna

Bardzo mnie ta lawenda dziwi...no ale jak lubi to niech kwitnie

tylko teraz muszę ją ściąc i się martwię jak z zimowaniem...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana -
Ogród Any