Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

wiklasia 21:03, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Magleska 21:17, 20 maj 2022


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18485
tylko jedno ....foch
pięknie masz przed domem ,ale uprasza się o resztę
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
wiklasia 23:16, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Pod osłoną nocy powinien się zjawić.
Czekam na niego z radością i ekscytacją. Rośliny podobnież.
Poczyniłam pewne przygotowania na jego przyjście. Zbiornik ze zgromadzonej deszczówki opróżniłam podlewając rabaty. Sąsiadkę tym zadziwiłam. "Lać dzisiaj będzie" - poinformowała uprzejmie. "Dlatego też i ja leję" - odparłam lakonicznie, nie tłumacząc, że "nawadniam" wstępnie glebę, by łatwiej wchłonęła w swe wnętrze te deszcze co to je zapowiadają.
Oby na zapowiedziach się nie skończyło.
Czekam na deszcz, by cokolwiek poplewić. Ciężko w taką pustynię wbić cokolwiek, a i w odwrotnym kierunku - wyrwać z korzeniami to nie lada wyczyn.

Maglesko - nie fochaj. Poleje, to i poplewię, a potem fotki popstrykam.
Bo na razie to tak średnio na jeża jest i prezencja taka nie teges.
Brzydoty dużo wokół, to po co ja swoją mam dokładać.
Doprowadzę do ładu i składu jako takiego i przedstawię, jak nie przymierzając pannę na balu debiutantek.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:18, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Magaro -
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:31, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Martko - na razie to z sił wszelakich się wypstrykałam próbując pogodzić pracę na kilku etatach, firmę i fanaberię w postaci podyplomowej weekendowej florystyki.
Dom samopas puszczony, ogród to samo. Ojciec dzieci moich w kąt odstawiony. Jedynie dzieciarnia moja w ilości sztuk 2 z doskoku obowiązkowo przeze mnie przytulana i zagadywana o życie ich bieżące.
Ale na horyzoncie majówka z małoletnimi już majaczy więc liczę na złapanie oddechu i naładowanie baterii własnych.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:34, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Lidko - kwitnące wiosenne tulipany przegapiłam, ale wczesnoletnie obrazki postaram się uwiecznić.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:38, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Haniu - to żeś mnie rozbawiła setnie tą psiną padniętą.
U mnie ostatnio słuchowe przekręty występują. Syn zagadywał o pranie, a ja go męczyłam pytaniami o jakie zadanie mu chodzi.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:43, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Kasiu - w telefonie "obiektyw" przetarłam z kurzu i żółtego pyłku, który wszędzie się panoszy i na wszystkim osiada. Tak więc do pstrykania fot i pokazywania ogrodu chyba bliżej niż dalej.
W każdym razie pierwsze przygotowania już poczynione, by sesja fotograficzna się odbyła.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:48, 20 maj 2022


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
nicol21 - jak nie te, to z innymi trzeba popróbować. Choć ja nieustannie i nachalnie próbuję z ostróżkami i łubinem romansować. Niestety oba gatunki jakiś opór skuteczny stawiają przed zbudowaniem trwałej ze mną relacji. Niestety mój z nimi związek do jednosezonowych zaliczam. I tak co roku nowe egzemplarze zapraszam. W tym chyba sobie odpuszczę.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Magara 00:27, 21 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6662
Wiklasia się objawiła, trzeba odnotować czy deszcz przyniosła

P.S. Obecność Obojga tak samo pożądana i tak samo nienachalnie częsta
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies