Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa

Katte 21:55, 04 sty 2021


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
sylwik69 napisał(a)

Kasiu dokładnie tak!!! i aby wszystko wróciło do normy.Czekam na Twoje odwiedziny


Byłam w Poznaniu początkiem grudnia ale tak na wariackich, wszystko szybko...
Ale mam zapowiedź że będziemy na koniec stycznia!
Na pewno się odezwę!
Buziaki!
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
andzia458 08:14, 05 sty 2021


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
sylwik69 napisał(a)

Witaj Kochana w moim ogrodzie nic się nie dzieje obecnie.W zasadzie przyłapałam się na tym,że jakoś planów nie poczyniłam na nowy sezon jesteśmy narazie zdrowi i to najważniejsze,bo sytuacja wciąż nieciekawa...a ja na pierwszej linii w służbie narodu
Czekam na wiosenne słońce,które budzi do działania i spotkanie ,które planujemy z dziewczynami z Wielkopolski połączone z zakupami nie mogę się doczekać
Macham serdecznie


Hej Sylwia. A moje przemyślenia z ostatnich dni są takie, że jak człowiek zajmie się planowaniem itp. to chyba to oczekiwanie na wiosnę nie będzie się tak dłużyć.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
Zakrecona 17:39, 03 lut 2021

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Cześć Sylwia, czekasz na wiosnę, czy cieszysz się jeszcze zimą?

Co z trawniczkiem wiosna będziesz robić? Mnie udało się jeszcze późną jesienią polifoskę zasiać, mam nadzieję, że zdążyła się rozpuścić i będzie dobrze
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
sylwik69 17:15, 07 lut 2021


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Zakrecona napisał(a)
Cześć Sylwia, czekasz na wiosnę, czy cieszysz się jeszcze zimą?

Co z trawniczkiem wiosna będziesz robić? Mnie udało się jeszcze późną jesienią polifoskę zasiać, mam nadzieję, że zdążyła się rozpuścić i będzie dobrze

Korzystam z nic nierobienia trawnik będzie wymagał sporo pracy na wiosnę i dużo nawożenia. Zacznę od grabienia i wertykulacji.Chciałabym zakupić odpowiedni sprzęt,aby sobie ułatwić.A potem nawożenie i tu też przydałby sie profesjonalny siewnik,aby zrobić to równomiernie pozdrawiam Magda
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Anda 17:17, 07 lut 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33371
Hej Sylwio Budzisz się?
Trawniczek już wertykulujesz? Ile on ma teraz?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwik69 17:37, 07 lut 2021


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Anda napisał(a)
Hej Sylwio Budzisz się?
Trawniczek już wertykulujesz? Ile on ma teraz?

Hej jeszcze nie chcę....dobrze mi w domowym zaciszu zaplanowałam urlop na koniec lutego,jak będzie przyzwoita pogoda to może coś podziałam
Mój trawnik był zakładany w maju...masz dla mnie i nie tylko dla mnie jakieś porady od czego zacząć?
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Anda 17:51, 07 lut 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33371
Sylwio, wiesz, że nie jestem specem od trawników Jednak wertykulować po pierwszym roku raczej nie musisz. Jeszcze nie zebrał się aż taki filc, a trawnik młody. Nie warto ryzykować wyrwania młodych korzeni. Myślę, że wygrabienie wystarczy. Wtedy sama zobaczysz jak jest

Nawożenie na pewno się przyda
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwik69 17:56, 07 lut 2021


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Anda napisał(a)
Sylwio, wiesz, że nie jestem specem od trawników Jednak wertykulować po pierwszym roku raczej nie musisz. Jeszcze nie zebrał się aż taki filc, a trawnik młody. Nie warto ryzykować wyrwania młodych korzeni. Myślę, że wygrabienie wystarczy. Wtedy sama zobaczysz jak jest

Nawożenie na pewno się przyda

Ewo jesteś moim ogrodniczym Guru stosowałam nawozy organiczno-mineralne,ale dla mojej gleby to chyba zbyt mało...kiepska i głodna jest czy rozsypanie po trawniku przerobionego obornika to dobry pomysł?
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Anda 18:43, 07 lut 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33371
Przerobiony obornik powinien być ok, ale tylko cienką warstwę. Wg mnie lepszy byłby kompost. Myślę, że jednorazowe wysypanie nie załatwi sprawy. Sypałabym wiosną i latem jeszcze raz

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 19:30, 07 lut 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Sylwia, skoro masz urlop pod koniec lutego, może zaplanujesz wypad do J.? Czy to jeszcze za wcześnie? My się dostosujemy, mamy bliżej
____________________
Helen - Hortensjowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies