Nie wiem czy są bardziej ekspansywne ... wydaje mi się, że ostrym cieciem wszystko załatwisz a zawsze będzie taniej ... z tego samego źródła ma aniaCH Tylko jednak u mnie po roku czasu ciągle ok50/60cm bo ostro cięłam na wiosnę żeby się zagęszczał ładnie ... Namiar chętnie prześlę Nie pamiętam co ile sadziłam ale chyba co 45cm ... wszystko zależy jakie sadzonki dostaniesz jesli będą "chude" możesz gęściej
Oj tak! Asia ja już podchodzę do mojego ogrodu mniej nerwowo niż na początku,kiedy chciałam szybko widzieć efekt.Budowa wciąż trwa,na wiosnę będzie robiona elewacja,kostka brukowa,więc jestem ograniczona tym co mogę a co jeszcze nie,bo po prostu szkoda mojej pracy.Błędy są i będą,ale to jest najfajniejsze,że ogród nigdy nie jest skończony i zawsze jest w nim coś do zrobienia.
Planuję z dziewczynami,które mają dużą wiedzę i zobaczymy co z tego wyrośnie
Ten ponoć najpaskudniejszy dzień roku za nami (że niby 3. poniedziałek stycznia) za miesiąc już przed-przedwiośnie, a potem przedwiośnie, wiosna za pasem!
Alleluja Anetka wróciła!zaraz biegnę do ciebie zobaczyć co tam się dzieje,mam stan zapalny w kolanie i jestem uziemiona,więc do niedzieli będę odpoczywać od pracy ale nie od ogrodu nie umiem! mam go wciąż w głowie!
No staram się leczyć, po doktorach latam , a dzisiaj zamiast bułki ukroiłam rękę Rozchlastałam sobie całą poduchę pod kciukiem lewej dłoni, bolało jak ch..., ale w aptece kupiłam stripy i sama sobie przykleiłam te szwy, już nie boli, ale z jedną łapą ciężko