Widok z góry - liście nie wygrabione, bo ciągle pada...






Miskanty powiązałam i widać jak są cienkie po ostatniej zimie, były równe, a teraz dobrze widać, że te od lewej najbardziej dostały

Nowi domownicy ulokowali się w loggii na górze

Jeden z serbów ma dwa przewodniki - który wyciąć na wiosnę (na zdjęciu po prawej widać rozgałęzienie)? a może zostawić jak jest?

Czy ktoś może podrzucić instrukcję jak samemu ułożyć nawierzchnię ? ścieżkę, mały chodniczek itd. a może już jest taki wątek na Ogrodowisku, a ja nie znalazłam?
Chcę w jednym miejscu ułożyć sobie opaskę przy domu długości jakieś 3 metry, bo jak tego nie zrobię w tym miejscu to nie ruszę z nową rabatą )) Na razie chodzę i się przyglądam ))
wiem, że dałabym radę sama coś małego ułożyć, ale nie wiem jak się do tego zabrać głębiej w tym miejscu jest glina, powyżej obsypane piachem. Wysokość jaka ma być mam ustaloną. Jak powinnam zaplanować prace?

U tego serba to ja bym ten z lewej dziabnęła na 2 fotce.
Kasiu a z czego tą opaskę chcesz ułożyć, z kostki brukowej i kiedy jeszcze w tym roku?
Tu jest nieźle opisane:
http://www.budujemydom.pl/ogrod/870-ukladamy-kostke-brukowa-poradnik-praktyczny

katel napisał(a)

U tego serba to ja bym ten z lewej dziabnęła na 2 fotce.
Kasiu a z czego tą opaskę chcesz ułożyć, z kostki brukowej i kiedy jeszcze w tym roku?
Tu jest nieźle opisane:
http://www.budujemydom.pl/ogrod/870-ukladamy-kostke-brukowa-poradnik-praktyczny

dzięki Kasia prosiłam też o radę w wątku o serbach i Zbyszek też napisał, że lewy
Chcę ułożyć na wiosnę, a z czego to jeszcze nie wiem ) z czegokolwiek stabilnego pod tym dużym oknem, które się nie otwiera, więc muszę mieć stabilny i równy chodniczek (żeby się nie zapadał) o szerokości podstawy drabiny, na którą się wspinam celem umycia z zewnątrz drugi powód - żebym mogła zacząć robić rabatę na szerokości tego okna
Dzięki za poradnik, poczytam i spróbuję zastosować
Buziaki!

Kasiu te tuje to faktycznie poszły jak dzikie, niesamowicie szybko ci wyrosły. W sumie to całe szczęście bo to sąsiedztwo szeregowca to zbyt fajne nie jest.

Liście nie wygrabione ale miskanty już na baczność.

Zbyszek wie, jak układać nawierzchnie, dawał mi swego czasu instrukcje.
Wyciąć świerkowi najbardziej krzywy przewodnik, koniecznie.

No ja się właśnie od Zbyszka bardzo dużo nauczyłam - to skarbnica wiedzy . Jakoś się w te zimowe miesiące złapiemy to sobie pogadamy o tej ścieżce/opasce .

Kasiu.. nowy wątek od lata.. a ja jeszcze nie byłam... śledziłam i kibicowałam Tobie od początku mojego istnienia na forum.. i się zgubiłam... ślad zostawiam.
Fotki porównawcze zawsze robią wrażenie.
Ścianka ceglana na róże jest super