Nie wiem jaki jest Twój stosunek do kolczastych, ale jeśli nie rodki to ja bym tam ogniki widziała, i zimozielone i w koralach dekoracyjnych i wiosną kwitną i wydaje mi się do brzóz i do sosen by spasowałay, u siebie ani raz na upałach nie podlewałam i mają się świetnie, wysokość w razie "W" można regulować co Ty na to? Skoro nie ma tam bardzo kwaśno to dałby radę myslę, w razie czego wapnem można podsypać i da radę.
Jeszcze przy sosnie mam kruszynę i też bez podlewania super, a choć nie zimozielona to ciekawa i na tyle gęste gałązki, że nawet zimą robi zasłonę, kolcy nie ma, ale i nie owocuje( przynajmniej u mnie)tylko forma jakby bardziej kolumny rośnie.