moje marzenie, niestety chyba mało realne

Asia, znam tylko tuje globosa, potrafią wielkie kule z nich urosnąć

Myślę, że cisowe kule szlachetniejsze. Cisy są odporniejsze na brak wody, bo mają głębszy system korzeniowy.
Pozdrawiam Asiu

Tuje globosa mam przed wejściem do domu, rosną szybko i potrafią być wieeeelkie - moje kilkunastoletnie, cięte od kilku lat sięgają mi pod biust . Są też w wersji aurea. Mniejsze w wersji aurea są tuje golden globe.
Kule tujowe na pewno są łatwiej dostępne i tańsze niż kule cisowe choć bardziej trzeba dbać o podlewanie.

Asiu , powiedz mi jakie zapotrzebowania wodne latem ma ten bodziszek Rozanne....?
Muszę go gdzieś wcisnąć w przyszłym sezonie

Lubi wilgotno i z moich obserwacji nie bardzo nadaje się na patelnię. Raczej lepiej prezentuje się w lekkim półcieniu. Ogólnie to w tym roku już nie piałam z zachwytu nad nimi. Bardzo różnie się prezentowały. Nie wiem czym to spowodowane ale niektóre fajne a niektórym zasychały całe pędy a stanowisko i warunki te same. Mimo to warto go mieć bo kwitnie do mrozów bez przerwy.

Tak sobie pomyślałam, że z kosodrzewiny też można formować ładne kule. Stanowiskowo bardzo współgrałaby z sosnami.