Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

anka_ 10:49, 27 lis 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Margerytka40 napisał(a)

Co do proopozycji Andy z Heptacodium to trudno mi się odnieść. Przejrzałam opisy i wynika z nich, że to spore krzewy....
Powiedziałabym nawet, że drzewko. Tu okaz z Żelazowej woli. https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/173/1734654/original.JPG Ale kwitnie cudownie i ściąga masę bzyczków.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Pszczelarnia 11:22, 27 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Jabłonki z moliniami do mnie przemawiają. Tak holendersko się zrobi.

Skąd informacja, że jabłonki wolno rosną?

Ale - nawet jeśli - zanim będzie podjazd zrobiony, to drzewa już będą duże, nasadzenia pod drzewami wymienisz na pewno kilka razy (odmładzanie, etc.) i wjazd nadal będzie wyglądał jak spod igły.

Można kupić większe jabłonki - są w sprzedaży.

Co do wielkości drzew w stosunku do parterowego domu - trudno mi ocenić. Plastycznie w nawiązaniu do architektury Twojego domu i domów okolicznych, widzę to tak, gdzieś jakieś duże drzewo - strażnik siedliska, widoczne mające swój majestat i swoją przestrzeń. A potem mniejsze drzewa lub krzewy wyższe wyprowadzone w tej roli.


Jak się popatrzy na siedliska koło Ciebie, to tak właśnie się to wpisuje w krajobraz.

Tylko, żeby jabłuszka spadały ew. na rabatę nie na podjazd.






____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Margerytka40 12:21, 27 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pszczelarnia napisał(a)
Jabłonki z moliniami do mnie przemawiają. Tak holendersko się zrobi.

Skąd informacja, że jabłonki wolno rosną?

Ale - nawet jeśli - zanim będzie podjazd zrobiony, to drzewa już będą duże, nasadzenia pod drzewami wymienisz na pewno kilka razy (odmładzanie, etc.) i wjazd nadal będzie wyglądał jak spod igły.

Można kupić większe jabłonki - są w sprzedaży.

Co do wielkości drzew w stosunku do parterowego domu - trudno mi ocenić. Plastycznie w nawiązaniu do architektury Twojego domu i domów okolicznych, widzę to tak, gdzieś jakieś duże drzewo - strażnik siedliska, widoczne mające swój majestat i swoją przestrzeń. A potem mniejsze drzewa lub krzewy wyższe wyprowadzone w tej roli.


Jak się popatrzy na siedliska koło Ciebie, to tak właśnie się to wpisuje w krajobraz.

Tylko, żeby jabłuszka spadały ew. na rabatę nie na podjazd.








Hmmm... z tymi opadającymi owocami to o ile na tej dużej części pewnie się uda by zostawały na rabacie to już na tej małej może być, że coś tam zostanie na podjeździe. Ale może już dać spokój i postawić na te jabłonki. Tyle, że z dereni musiałabym wtedy zrezygnować chyba, że te Kelseyi bym upchnęła by nawiązywały dereniowo do frontu. I te molinie w masie
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Pszczelarnia 12:38, 27 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Derenie niższe o zielonych pędach i wtedy nie tak w sznureczku tylko w plamie kolistej na początku na końcu, żeby je dowiązać do dereniowego frontu.

Molinie w masie i też jako fragmenty koliste.

I coś jeszcze by się przydało na dół do molinii.....


Jestem nieobiektywna: zawsze na tak z jabłonkami....


Milknę, bo uprawiam mono-, dia- logii a burze mózgów są najciekawsze.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Margerytka40 13:04, 27 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pszczelarnia napisał(a)
Derenie niższe o zielonych pędach i wtedy nie tak w sznureczku tylko w plamie kolistej na początku na końcu, żeby je dowiązać do dereniowego frontu.

Molinie w masie i też jako fragmenty koliste.

I coś jeszcze by się przydało na dół do molinii.....


Jestem nieobiektywna: zawsze na tak z jabłonkami....


Milknę, bo uprawiam mono-, dia- logii a burze mózgów są najciekawsze.






Nie, nie milknij. Dzięki Twoim dysputom ja mogę wyłowić coś dla siebie. Nawet jeśli na branym pod rozwagę miejscu się nie przyda to w innej części. Ewuś a piwonie? Może kosaćcce syberyjskie?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 13:26, 27 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
A może rdesty do molinii? Ostatnio się nimi zachwycam
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 13:28, 27 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
anka_ napisał(a)
Powiedziałabym nawet, że drzewko. Tu okaz z Żelazowej woli. https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/173/1734654/original.JPG Ale kwitnie cudownie i ściąga masę bzyczków.


Wielkie, to tylko mnie utwierdza, że jednak nie
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Pszczelarnia 16:32, 27 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Margerytka40 napisał(a)
A może rdesty do molinii? Ostatnio się nimi zachwycam


Chyba lepiej, bardzo dobrze.


Z piwoniami bywa różnie, nie wszystkie mają ładne ozdobne liście po kwitnieniu. Można dać też punktowo 3 szt. Paeonia 'Late Windflower' - wczesne, piękne i mają ładne liście przez cały sezon. To duża piwonia.

Albo niższą i przepiękną przez cały sezon piwonię młokosiewicza i epimedium i ciemierniki cuchnące.


W ten sposób wjazd będzie zawsze atrakcyjny.



A jaki żywopłot w plecach?


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 16:35, 27 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Margerytka40 napisał(a)


Nie, nie milknij. Dzięki Twoim dysputom ja mogę wyłowić coś dla siebie. Nawet jeśli na branym pod rozwagę miejscu się nie przyda to w innej części. Ewuś a piwonie? Może kosaćcce syberyjskie?


Kosaćce zbyt nieporządne na wjazd.

Asiu, ale to tylko moje zdanie.


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Margerytka40 18:11, 27 lis 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
O tak, ciemierniki cuchnące muszę tam dać. Obserwuję je cały sezon bo wiosną sadziłam nowo zakupione i jestem mile zaskoczona nimi. Zdaje się, że zamierzają nawet kwitnąć. Liczę na samosiew, były by jak znalazł. Co mnie zdziwiło to to, że fajnie sobie radziły w to suche lato i nawet te posadzone w słońcu ładnie rosły. A czy epimedium da radę na słoneczku? Tam większość tej rabaty ma wystawę południową, tyle cienia co budynek zasłania.
Chciałam wykorzystać na żywopłot moje ciski nn. Myślę, że to jakieś wąskokolumnowe. Przyrosty mają bardziej żółte niż zielone. Jeszcze się nad nimi zastanawiam bo pewnie mało ich będzie na cały ten żywopłot.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies