Dziś rozprawiłam się z hakonkami na rondzie bo już mnie wkurzały. Ich źdźbła zaczynały się walać tu i tam.
Zdziwiłam się bo po wycięciu wcale nie miałam wrażenia, że nagle łyso się zrobiło. Kulki Danica, bergenia robią swoją robotę
Tu jak tylko jedna część ronda była ogarnięta. Chciałam uchwycić bergenie w słoneczku
Mam tam dużo szafirków ale chyba jesienią dosadzę jeszcze krokusy, duuużo krokusów na czas przed szafirkami. Do wieczora uporałam się z całym rondem. Jeszcze sprzątanie zostało tam ale już szaro się robiło.
Z radością zauważyłam pączki kwiatowe na kousach, na tych dosadzanych też. Będą kwitły wszystkie w tym roku
Stipy na razie zostawiam, małe jeszcze ale fajnie teraz wyglądają. Zetnę je później.
Danica chyba w tym roku do cięcia pierwszego.