Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w remoncie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w remoncie

Margerytka40 13:35, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
sylwia_slomczewska napisał(a)

Moim zdaniem da radę.


Tam jest bardzo zacisznie więc jeśli o przemarzanie chodzi to myślę, że spokojnie tyle, że to w okolicy tych moich starych brzóz. Wsadzenie tam czegokolwiek to wyzwanie. Sadzonki nie są jakoś wyjątkowo drogie, może ze trzy sztuki spróbuję tam wsadzić.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 13:37, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Wiolka5_7 napisał(a)
A idź z tym śniegiem... ja mam plan jutro stokrotki do donic kupić


Wiolu ja też mam nerwa bo plany miałam a tu nic z tego. Wyszłam nawet jak śnieg zginął ale ziiiimnooo. Uciekłam do domu, szkoda zdrowia
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 14:05, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Pogoda do... to trochę planuję dalej
Ponieważ oczary spod sosen poszły na wjazdową to tam (pod sosnami) dalej nie wiem co i jak. Wymyśliłam tak



Dosadzę jeszcze jedną Doorenboos, to to zielone koło. Pomarańczowe to klon ale jeszcze nie wiem jaki. Ostatnio mam ochotę na ussuryjskiego. Miał byćPrinceton Gold, jeszcze zobaczę który bardziej będzie pasował do tego co tam jeszcze.
Białe kółeczka to tawuły Grefshein a żółte to irga pomarszczona, jak da tam radę. Albo tawuły Van Houtte'a, albo suchodrzew Maacka. Z VH nie wiem czy nie za tawułuję się zbytnio, irgi nie wiem czy sobie poradzą a suchodrzew Maacka, nigdy go nie widziałam w realu, znam tylko z ogrodu Tamaryszka, podobno jest to twardziel
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 14:24, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Jeszcze chcę się poradzić. Pamiętacie chcę wymienić część szmaragdów na cisy. Tuje przeniosę wokół parkingu i najchętniej wzięłabym się za to jak tylko pogoda pozwoli tylko że jest to akcja typu trzeba zamienić a na b ale najpierw trzeba zrobić c żeby b było gdzie. Jaśniej, przy parkingu jeszcze trochę czasu minie nim uporządkujemy i będzie można sadzić tuje. Nie wiem czy w tym roku. A ja bym chciała już te cisy wsadzić żeby rosły, zawsze rok do przodu. Co z tujami zrobić? Myślałam je zadoniczkować znów, zadołować do połowy doniczek gdzieś w kącie i niech czekają. Mogę tak?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gruszka_na_w... 15:28, 28 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Nie wiem na ile rozwinięty system korzeniowy mają te tuje. Teoretycznie jest to możliwe, żeby umieścić je w donicach. Problem tkwi w tym, czy podczas kopania nie uszkodzą się za bardzo korzenie.

Te irgi pomarszczone dorastają do ok. 2,5-3 m.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 15:36, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Nie wiem na ile rozwinięty system korzeniowy mają te tuje. Teoretycznie jest to możliwe, żeby umieścić je w donicach. Problem tkwi w tym, czy podczas kopania nie uszkodzą się za bardzo korzenie.

Te irgi pomarszczone dorastają do ok. 2,5-3 m.


Tak czy tak chyba będę musiała zaryzykować z tujami. Na wszelki wypadek donice duże przygotuję. Co do irgi myślisz, że za duże pod sosny? Właśnie szukam czegoś co w przyszłości trochę od tych gołych pni sosen odwróci uwagę. Czytam też, że można je ciąć, nawet na żywopłot się nadają
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
mirkaka 15:51, 28 lut 2020


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9498
Czytam, nic nie doradzę.
Miałam kiedyś suchodrzew, nie wiem jaki, dobrze zimował, pędy leżące na ziemi ukorzeniały się. To taka roślina zapchaj dziura
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Gruszka_na_w... 16:00, 28 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Margerytka40 napisał(a)


Tak czy tak chyba będę musiała zaryzykować z tujami. Na wszelki wypadek donice duże przygotuję. Co do irgi myślisz, że za duże pod sosny? Właśnie szukam czegoś co w przyszłości trochę od tych gołych pni sosen odwróci uwagę. Czytam też, że można je ciąć, nawet na żywopłot się nadają


Wszystkie irgi są niezwykle odporne. Z pewnością można je ciąć w razie potrzeby.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 16:20, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
mirkaka napisał(a)
Czytam, nic nie doradzę.
Miałam kiedyś suchodrzew, nie wiem jaki, dobrze zimował, pędy leżące na ziemi ukorzeniały się. To taka roślina zapchaj dziura


Gdyby chciał mi się ukorzeniać pod tymi brzozami. Nic tam nie daje rady. Muszę go sprawdzić, jak nie da rady mam jeszcze opcję z barwinkiem
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Margerytka40 16:21, 28 lut 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Wszystkie irgi są niezwykle odporne. Z pewnością można je ciąć w razie potrzeby.


Pal sześć, chyba zamówię
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies