Dokopałam się do planu. Ta różanka ma kształt takiego wklęsłego trójkąta. Wzdłuż domu ma ok 14 m, drugi bok coś koło 7 m.
To ten pomarańczowy trójkąt jakby
Przy brzegach w najwęższych miejscach ok 2m.
Tak te brązowe trawki są w dwóch rzędach mniej więcej na mijankę.
Dziękuję za achy i ochy. Teraz kombinuję nad tą rabatą z fontanną, nad jej tyłami. Trudny orzech do zgryzienia i czasem żałuję, że te moje rabaty takie wielkie
Z cisami to już dwa lata temu były obkopane i położona była folia, kiedyś Toszka tak radziła. One mają z 15 lat albo i więcej. Nigdy nie były ruszane. Trochę zły czas był na przesadzanie ale już nie mogłam czekać. Bryły korzeniowe miały z metr szerokości a na głębokość ile się dało. No powiem Ci, że lej po bombie a i tak trzeba było uciachać grube korzenie. U mnie problemem były jeszcze świerki rosnące obok. Korzeń na korzeniu. Podlałam je teraz korzonkiem, leję wodę. Trochę się ochłodziło, to dobrze. Ciekawe czy dadzą radę, rozpaczać nie będę jak nie ale jednak trochę szkoda by było.
Jakie kompleksy? . Zdjęcia wybiórcze a całość... Jeszcze trochę
Tak to te zwykłe, sadzone były wiosną 2018. Zastanawiam się kiedy zacznę je ograniczać.
Do lasu mam kawałek, myślisz pewnie o tych drzewach za ogrodzeniem na tyłach kwaśnej rabaty. To taki chaszczownik, moja udręka. Rosną tam osiki i korzenie od nich mam na połowie ogrodu. Jak wytnę i tak odrastają ze zdwojoną siłą. Cała kwaśna w korzeniach i wszystko zabierają.
Dziękuję za pochwały, rondo z hakonkami jest bardzo fotogeniczne
Potwierdzam, że w realu jest jeszcze piękniej (o ile to możliwe )
Na tą rabatę czekałam cały rok, już w ubiegłym roku była niesamowita, ale teraz to już mistrzostwo świata! Jestem nią zauroczona niezmiennie!
Asia, nie chcę nikomu podbierać pomysłów, ale taką rabatkę muszę skopiować do siebie. Chciałabym ją podziwiać codziennie! Choć i tak wiem, że moja kopia nie będzie taka sama...
Asiu, ile szerokości ma ta rabata? Tak pi razy drzwi, nie mierz specjalnie.
Tak na oko że 6m, nie da się tam wejść teraz żeby zmierzyć. Nie przerażaj sięszerokością bo u mnie tam było sporo miejsca i dałam np dwa rzędy hortek, może być Jeden . Nie widać ale są tam też tuje szmaragd, które sporo odsunęłam od płotu by było dojście do cięcia. Wszystko to zajmuje sporo miejsca. W tym roku sporo dosadzałam tam roślin, które mają kwitnąć nim te główne nasadzenia będą w apogeum bo długo tu tylko zielono było. Są narcyzy w masie, bodziszki wspaniałe, rdest wężownik, rutewki orlikolistne. Zobaczę jak to się sprawdzi. Ja się tylko mogę cieszyć, że komuś się też podoba i ma ochotę skopiować Elu. Jak coś to pytaj, chętnie odpowiem