Bardzo mi sie podoba ten Twój projekt" Miś Uszatek"...Już czuje ,że bedzie pieknie

makadamia napisał(a)

To chyba kwestia nastawienia. Ja też posadziłam np.: przegorzany, bo ładnie zdobią zimą, a i tak, teraz, jak przekwitają, to mnie irytują i mam ochotę je poprzycinać

Jak coś bardzo lubię jestem w stanie znieść chwilowy mało atrakcyjny wygląd i odwrotnie ,jak nie do końca darzę uczuciem aż mnie ręce swędzą
Z tymi paprociami jednak ta druga opcja zwycięża i właśnie szykuję zmasowany atak. Coś tam jednak zostawię,może się przyda

Kawa napisał(a)

macham i po cichu się przysłuchuję
jak wiesz nie doradzę...

Odmachuję Kami . Jak będziesz miała jakiś pomysł to wal,nie siedż cicho. Wiesz na czym polega burza mózgów? Nawet pomysły zdawało by się do niczego prowadzą często do satysfakcjonujących rozwiązań

gobasia napisał(a)

Bardzo mi sie podoba ten Twój projekt" Miś Uszatek"...Już czuje ,że bedzie pieknie

Na razie to powiem Ci Basiu,że najbardziej to moje plecy czują te rewolucje. Dziś jeszcze się doprawiłam wykopując dwie sosny górskie,które miały być małe a zasłoniły mi wszystko.

Tak sobie myślę,że może w pierwszej kolejności trzeba pomyśleć co zrobić z tym cypelkiem między dwoma kołami trawnika,o tym



Może wtedy łatwiej będzie z resztą. Tylko,że mam pustkę aktualnie. Przychodzi mi do głowy posadzenie tam jakiegoś extra drzewa A pod nim może jakiś placyk. Z ławeczką?

Nareszcie mam



I wygląda na to,że tym razem to faktycznie jest Elegantissima. Sadzoneczki malutkie ale nie ważne,urosną.
Tu razem z poprzednim kupionym jako ta poszukiwana odmiana. Różnica widoczna wyraźnie

A dziś widziałam dwa ogromne krzaczory Elegantissimy i to rosnące w głębokim cieniu. Były prawie białe,cudowne.

No i fajne

Na ten mój cypelek chciałabym jakieś drzewo przebarwiające się jesienią na czerwono,może klon jakiś. W sumie mogłoby być chyba nawet całosezonowo czerwone.
I może coś takiego pod tym drzewem.

Śliczne te derenie! I czy takie małe? Na zdrowe wyglądają.

AnnaCh napisał(a)

No i fajne

Hej,Aniu