Hmm, dopiero teraz dojrzałam tego trzeciego serba.
Moje zdanie jest takie:
Albo tniesz serba i boku i z góry, w ekranik, albo zostawiasz naturalny pokrój, lekko go ewentualnie przycinając za młodu dla zagęszczenia pokroju.
Inaczej wyjdzie potworek - mocno przycięty do wysokości 2 metrów, a powyżej luźny.
Przy tym kontenerze IHMO mają za mało miejsca, żeby je puścić naturalnie.
Do tego miejsce do wypoczynku pod samym świerkiem? Osobiście mam złe skojarzenia.
Tak więc, jeśli miałyby zostać (znowu powtarzam: pergola i winorośl) to tylko przycięte w ekranik. Tylko nie wiem, czy w tym celu nie rosną za rzadko.
W kwestii planu wzoruj się na Ani Pergolowej - ona je znakomicie robi
I Wiklasia również.
Dobry plan to plan działki z prawidłowo zaznaczonymi wszystkimi naniesieniami (ogrodzenia, ścieżki, budynki, drzewa, rabaty itd) i kierunkami świata.
Najlepiej narysowany na siatce.
Taki rysunek, jak zrobiłaś na papierze technicznym jest dobry i gdybyśmy siedziały przy jednym biurku w zupełności by wystarczył.
A ponieważ komunikujemy się przez komputer, to lepiej żeby plan był zrobiony w paincie lub innym programie graficznym, bo wtedy nie ma problemu, że zdjęcie krzywo zrobione, słabo widoczne i w ogóle za małe.
W ostateczności - narysuj plan na zwykłej kartce w kratkę i zeskanuj je.
A zdjęcia powinny pokazywać ogródek mniej więcej tak, jak go oglądasz w rzeczywistości. Czyli przede wszystkim - trzymasz aparat poziomo i robisz zdjęcia z odległości 3, 5, 10 m.
Często dziewczyny nie chcą pokazywać sąsiedztwa, więc podchodzą z aparatem do rabaty i albo kierują obiektyw w dół albo przyklękają. Tak można zrobić ładne zdjęcia kwiatkom, ale do celów planowania takie zdjęcia są nieprzydatne.
Ok, nad planem popracuję i do tego czasu postaram się nie zawracać głowy. Zdjęcia teraz to paskudne będą bo na rabatach jesień. No ale cóż, jak sie obnażać, to na całego. W końcu na O, prawie jak u lekarza, nie? Nie ma się czego wstydzić na tym etapie
Oj, nie, nie, ja nie zniknę. Choć nie powiem, że plan zrobić u mnie nie jest łatwo przez te skosy, ale spróbuję zaangażowac eMa. On iżynier, to da radę
Asiu a ten żywopłot na gorze skarpy to jaki wysoki powinien być? 1 metr czy więcej? Róże mam takie, które powinny dorastać max do 1,5m, ale nie wiem czy on ma stanowić tło czy tylko być symboliczny?
A z cisa mógłby być?
A te róże to powinny być w jednej tonacji czy różne kolory? Do tej pory mam raczej same jasne.
No właśnie, weź przystopuj. Wczoraj doszłam do 95 strony ale jednocześnie nadrabiam od tej od której zaczęłam obserwować. Jesteś nieco pyknięta wiesz? Jedno słowo a ty już lecisz i kupujesz. Toszka ci plan zrobiła a ty już bach i darń zdjęłaś. A teraz siedzisz i kombinujesz Piszesz że lubisz i chciałabyś mieć linie proste a tu bach, robisz zawijasy. A teraz siedzisz i kombinujesz
Wiesz że ten planik co zrobiłaś to z góry na myszkę Mickey wygląda? Hi hi
Nadal nie wiem co lubisz. Dasz radę wrzucić (po dokładnym przemyśleniu sprawy) pięć pinów jako inspiracji do twojego ogrodu? Nie na zasadzie "to bym widziała z tej strony, a to z tamtej", tylko tak bardzo ogólnie. Chodzi o styl czy charakter a nie pojedyncze rozwiązania. I nie przed 21szą- to ważne. Bo jak wrzucisz w ciągu pół godziny to znaczy że wcale nie przemyślałaś sprawy Wariatko
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...