Elu, to chyba normalne. Dzisiaj widziałam w innych ogródkach ten sam objaw. Zastanawiałam się tylko, bo ta moja jakoś tak bardziej zżółkła niż zazwyczaj.
Jeśli to najstarsze igły - to normalne. Sosny je zaczynają gubic od sierpnia.
Żeby ładniej wyglądały można je zdejmować. Ja to nazywam "czesaniem sosny" - póki jest niska.
Potem nie da rady, trzeba czekać aż same spadną..i dlatego nie przepadam za sosnami.
Dzisiaj zobaczyłam takie zdjęcie i ......niby tak niewiele... a jednak Zdecydowanie moje klimaty
Zdjęcie pochodzi z http://www.zengardens.de/japangarten_auf_dachterrasse_4.htm
Mój żywopłot cisowy sięga kolan , ale kiedddyśśś przecież urośnie
Beato, nie przeklinasz tej winorośli? Ładnie to wygląda, takie tło. Posadziłam rok temu, dopiero się wspina po siatce a sąsiadka już narzeka, że liście się sypią. U Ciebie ślicznie wyglada, u mnie jest ciagle zrywane przez kogoś... Mi się podoba winorośl ale ją trochę rozumiem, bo liscie z leszczyn sąsiada też mnie wkurzają. Obiecałam że zamienię na bluszcz ale na razie mam dość.
Bardzo ładne te świerki, serbskie? albo starsze od moich albo moje to mizeroty. Będziesz je kiedyś przycinała, czy zostawiasz niech rosną w górę?
Na jakim stanowisku rośnie u Ciebie cytryniec chiński? U mnie siedzi i siedzi i tylko siedzi.