Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja ostoja

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja ostoja

Nowa12 16:32, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Do tego Thunderhead też się przymierzam w tym roku. Na żywo go nie widziałam ale na zdjęciach wygląda czadowo .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
daszum 18:05, 07 lut 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4395
Czytam pozytywne opinie o rozchodnikach, ja posadziłam pierwszego dopiero w ubiegłym roku, jakoś nie mogłam się do nich przekonać. Zobaczę, jak przeżyje zimę i ewentualnie kupię jeszcze kilka. U nas (czytaj w Opolu) jest wspaniale zaopatrzona szkółka, gdzie od wiosny do jesieni można kupić różne kwitnące byliny i inne rośliny. Dlatego nie kupuję już przez roślin przez internet, ponieważ w szkółce widzę co kupuję. Niestety przy zakupach w tej szkółce istnieje ryzyko, że kupi się znacznie więcej roślin niż się planowało
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
marba 20:32, 07 lut 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
daszum napisał(a)
(...) Dlatego nie kupuję już przez roślin przez internet, ponieważ w szkółce widzę co kupuję. Niestety przy zakupach w tej szkółce istnieje ryzyko, że kupi się znacznie więcej roślin niż się planowało

Danusiu, przy internetowych zakupach też istnieje takie ryzyko, doświadczam tego przy każdym zamówieniu. Chcę zamówić jakąś konkretną roślinkę, ale przy okazji tak tylko sprawdzam co jeszcze mają i okazuje się, że potrzebuję znacznie więcej niż chciałam zamówić.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
marba 20:35, 07 lut 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Nowa12 napisał(a)
Do tego Thunderhead też się przymierzam w tym roku. Na żywo go nie widziałam ale na zdjęciach wygląda czadowo .

Agatko, masz rację, jest czadowy, ten kolor z daleka przyciąga wzrok.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Nowa12 21:29, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
marba napisał(a)

Agatko, masz rację, jest czadowy, ten kolor z daleka przyciąga wzrok.


Właśnie ten kolor mnie urzekł bo dotychczas wydawało mi się że rozchodniki są jakieś takie blade, bez konkretnego koloru i dlatego nie mam ani jednego.
Czas to zmienić.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 21:36, 07 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Ja też namawiam do sadzenia rozchodników.
Moje kilka sporych kępek mam z rozmnażania, choć trzy pierwsze sadzonki dostałam.
Kiedy podczas usuwania starych pędów wyrwały mi się rozetki, kładłam je obok, a one się ukorzeniały i rosły.
Są ładne nawet jak jeszcze nie kwitną.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Adela 21:43, 07 lut 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
daszum napisał(a)
Czytam pozytywne opinie o rozchodnikach, ja posadziłam pierwszego dopiero w ubiegłym roku, jakoś nie mogłam się do nich przekonać. Zobaczę, jak przeżyje zimę i ewentualnie kupię jeszcze kilka. U nas (czytaj w Opolu) jest wspaniale zaopatrzona szkółka, gdzie od wiosny do jesieni można kupić różne kwitnące byliny i inne rośliny. Dlatego nie kupuję już przez roślin przez internet, ponieważ w szkółce widzę co kupuję. Niestety przy zakupach w tej szkółce istnieje ryzyko, że kupi się znacznie więcej roślin niż się planowało

Mam też w sasiedztwie szkółkę bylin, ale wcale nie tanią. Rzeczywiście fajnie jest kupować rośliny, które się widzi.
W sklepie internetowym jest pewne ryzyko, albo przyślą w złej kondycji, albo niezgodnie z zamówieniem.
Pomimo, że wiele razy już się zawiodłam, to mimo wszystko szeroki wybór kusi.
Zazwyczaj też zamawiam wiele więcej niż poczatkowa zakładam.

Rozchodniki są nie do zdarcia. Szybko sie rozrastają, fajnie je można dzielić, sa niewybredne, nie boją się suszy ani mrozów. Same zalety
____________________
Ela - Moja ostoja
Adela 21:50, 07 lut 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Właśnie oglądam cała gamę rozchodników albamaru. Chciało by się mieć wiele, trudno sie ograniczyć do kilku
____________________
Ela - Moja ostoja
Adela 21:56, 07 lut 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
gogo napisał(a)
Ja też namawiam do sadzenia rozchodników.
Moje kilka sporych kępek mam z rozmnażania, choć trzy pierwsze sadzonki dostałam.
Kiedy podczas usuwania starych pędów wyrwały mi się rozetki, kładłam je obok, a one się ukorzeniały i rosły.
Są ładne nawet jak jeszcze nie kwitną.


Pewnej jesieni wykopałam kępę rozchodników, bo chciała wziąć sąsiadka. W końcu zrezygnowała.
Bez problemu prztrwały wykopane i niezabezpieczone i rosły w najlepsze w tejże kępie.
Grażynka wie, bo jest w ich uprawie specjalistką
____________________
Ela - Moja ostoja
gogo 22:06, 07 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Elu, ja już w tej szkółce byłam przed Tobą i na listę trafiło 10 odmian, tych wyższych.
Ale mają też wielką ilość rojników i tu dopiero ciężko wybrać.
Nie wiem, czy nie zastosuję mojej metody zamawiania przez telefon i zdania się na wybór szkółki.
Zdjęcia często przekłamują kolory, a jak powiem, że chcę np. 10 sztuk wyraźnie różniących się od siebie, w realu zrobią to bez problemu.
Nazwa nieważna.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies