Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Szarobiałego ogrodowe początki.

Pokaż wątki Pokaż posty

Szarobiałego ogrodowe początki.

Mary 23:39, 21 wrz 2016


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Jolu. Czy te cisy mają być na ten 50cm pasek przy podjeździe?

Przeczytaj tu
http://www.ogrodowisko.pl/watek/556-zywoploty-strzyzone-z-cisa?page=34
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
UlaB 23:41, 21 wrz 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
nie namawiam do zakupu tych duzych tylko chodzi o rozkrzewienie

na mnie noc jeszcze poczeka
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Dominika11 07:53, 22 wrz 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Szarobialy napisał(a)

Tak, ogród dzięki życzliwej pomocy, nabiera kształtów.
Do realizacji daleka droga, ale podstawy już są.
i to najwazniejsze
pamietaj powoli i bez pospiechu - zima to dobry czas na planowanie, a wiosną do roboty
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Szarobialy 08:53, 22 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
MariBere napisał(a)
Jolu. Czy te cisy mają być na ten 50cm pasek przy podjeździe?

Przeczytaj tu
http://www.ogrodowisko.pl/watek/556-zywoploty-strzyzone-z-cisa?page=34

Tak. Tam właśnie chciałam je posadzić. Wątek o strzyżonym żywopłocie czytałam i mam obawy, że u mnie, w tym paseczku, będzie cisom zbyt ciasno.

____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
UlaB 09:15, 22 wrz 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Marysiu, ja pozwolę sobie nie do końca sie zgodzic z tym, ze Hicksi sie nie nadają na strzyzony żywopłot gdy jest 50 cm miejsca w ziemi. Mam w mieście miejsce, gdzie od ponad 30 lat rosnie zywopłot z Hicksi - strzyzony na wąsko 2 razy w roku. Jego trzeba ciąć z góry i po bokach, ale dzieki temu jest zwarta ściana. Takiej "żylety" nie widziałam nigdy w przypadku kolumnowych (te tnie sie tylko od góry). One po prostu mają inny pokrój. Wszystko jest kwestią gustu ale nie jest tak, ze Hicksi nie nadaje sie na półmetrowej szerokosci zywopłot (inna rzecz ze 50 cm rynny na korzeenie nei oznacza ze roslina musi byc cieta na 50 cm - moze byc wiecej). Wydaje mi sie, ze z tej dwójki Hilli nadaje sie mniej.

Problemem jest co innego - jak głeboki jest ten pasek przy podjezdzie, co jest pod spodem i czy zmieszczą sie tam korzenie. I o ile cisy Hicksi mozna posadzic nie tak gęsto, bo sie zejda z czasem przy odpowiendim cięciu, o tyle kolumnowe trzeba sadzić gęściej, wiec korzenei kazdej rosliny maja mniej miejsca. Z tego powodu uwazam, ze Hicksi są lepsze - i jedne i drugie i tak trzeba ciąć by miały wygląd. Drugą sprawą jest mozliwość wykonania cięcia, zwłaszcza od strony siatki (moje od siatki nei sa cięte, po stronei sąsiada są tuje i płot lamelowy). Jola na razie moze po prostu pójśc na druga stronę ogrodzenai i ciachnąć, ale gdy pojawią się sąsiedzi mzoe sie okazac, ze za płotem wyrosną jej tuje i i ani ona ani sąsiad nie będa mieli dostepu do roslin od strony siatki.
Jedno jest pewne - jesli nie ma parcia ze juz teraz, to warto przemyslec sprawe ciutkę dłuzej niz pędzic na siłę. Warto poobserwowac nasłonecznienie w róznych porach roku (z uwzględnieniem tego,z e za jakis czas moga powstac budynki po sąsiedzku), z których kierunków wieje namocniej (pojawienei się sąsiadów moze to wyciszyc, ale moze spotęgowac) no i poziom wody.

____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
gruba_dynia 09:17, 22 wrz 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 493
Jolu, w której szkółce znalazłaś te cisy za 25, 30 zł? Chętnie pojadę i obejrzę.
____________________
grubej_dyni zmagania z naturą
UlaB 09:28, 22 wrz 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
Szarobialy napisał(a)

Tak. Tam właśnie chciałam je posadzić. Wątek o strzyżonym żywopłocie czytałam i mam obawy, że u mnie, w tym paseczku, będzie cisom zbyt ciasno.



a do jakiej wysokosci chcesz tam prowadzic te rosliny? I ile metrów długosci ma ta rynna?
Bo może bluszcz albo trzmielina wspinające się na siatce? Grab strzyżony? Z tym nie mam doswiadczenia. Albo po prostu płot lamelowy i rosliny ozdobne w sezonie wedle gustu?

Jola, sadząc rosliny bardzo gęsto na pewnio nei dadzą rady. Ja mam w drodze wytyczoną wąską rabatę przy siatce (oj, chyba mniej niz 50cm) i mam tam zwykłe jałowce chińskie przemieszane z bylinami. Po prawie 10 latach te jałowce same z siebie idą wszerz, a wgłąb nie.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
UlaB 09:31, 22 wrz 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
gruba_dynia napisał(a)
Jolu, w której szkółce znalazłaś te cisy za 25, 30 zł? Chętnie pojadę i obejrzę.


Dyniu, priv

tez Ci się spodobały?
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
gruba_dynia 09:41, 22 wrz 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 493
Cena jest bardzo dobra A poza tym to chyba jedyna szkółka w naszym regionie, która ma cisy w większej ilości, można wybierać i rozmiary spore.
____________________
grubej_dyni zmagania z naturą
Szarobialy 10:23, 22 wrz 2016


Dołączył: 19 wrz 2016
Posty: 686
Ta moja rynna ma okolo 10 m długości. Po jednej stronie głęboki fundament ogrodzenia, a po drugiej krawężnik i kostka. Ziemia pod spodem przepuszczalna, taki trochę żwirek, piasek. Na wierzchu wymieszana z torfem.
Muszę zmienić i pogłębić wierzchnią warstwę.

Pas przy podjeździe już od około 12 godz. jest nasłoneczniony. Ewentualny sąsiad w przyszłości też będzie po północnej stronie podjazdu i cienia uniknę.

Płot mam z paneli odkręcanych, więc z cięciem przy siatce nie będzie problemu. Zanim ktoś (jeśli wogóle) zasadzi tam coś, to trochę czasu upłynie.

Ja to bym chciala już te cisy sadzić. Chyba bez sensu, bo prócz liliowców w pas miesiąc temu nawtykałam żonkili.

CIERPLIWOŚCI
____________________
Jola Szarobiałego ogrodowe początki.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies