Elu, tak, to klon Crimson Sentry, mam nadzieję, że szybko urośnie i da trochę cienia. Bardzo brakuje mi zacienionych przestrzeni w ogrodzie, trzeba będzie dosadzić więcej drzew. Taki jest mój plan na ten rok.
Grażynko, masz rację co do jeżówek i ostróżek, najlepiej mieć i te, i te.
Grzesiu, zima ostatnio tworzyła piękne pejzaże, na wielu wątkach można było podziwiać niezwykłe widoki. U Ciebie też je podziwiałam. I nie tylko widoki.
Dorotko, ja też lubię drzewa i krzewy w odcieniach bordo. Szczególnie fajnie wyglądają w zestawieniu z żółtolistnymi, albo z kolorem limonkowym.
Aniu, ten rozchodnik to odmiana Thunderhead. Też go lubię właśnie za ten kolor.