marba
21:33, 07 sty 2018

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Właśnie za to lubię jałowce i sosny, że nie są wymagające i nie kapryszą. W pierwszym roku po posadzeniu okrywam niektóre rośliny, reszta musi sobie radzić sama. Jeśli coś nie przetrwa, to trudno. Musi być naturalna selekcja, żebym wiedziała, w jakie rośliny nie brnąć. Nie lubię u siebie roślin, które każą sobie zbytnio służyć, chętnie je podziwiam, ale u innych. Może gdybym miała więcej sił i czasu, to bardziej bym o nie zabiegała.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Basia Wśród brzóz i dębów