Ludzie oglądają każdy się zachwyca, ale cena odstrasza. Tylko napalency kupują cena nie ważna. Jak zobaczą gdzieś są tańsze nawet mikre to kupują dużo.
U mojego sąsiada ogrodnika wybór nie samowity jaki kolor chcesz wszystko jest.
Jeszcze były ładne różowe może jutro jak odwroce oczy w ich stronę to kupię
U Zymona ciemierniki są po 45. Ja chyba kupię mimo tej ceny + przesyłka, bo jego sadzonki duże w 2-litrowych doniczkach. Ma takiego o kwiatach białych wpadających z seledyn. Gdyby miał żółte, to w ogóle bym się nie zastanawiała
Kasiu białe są najładniejsze. Mowili mi to ogrodnicy i inne osoby. Na tych szarawych rabatach robią nie złe wrażenie.
Żółtych ciemiernikow jeszcze nie ma.
Ciemierniki przynajmniej te co mam wszystkie zmieniły kolor. W miarę dojrzewania nasion kolor się zmienia.
Może jutro zrobię fotki i porównam z początkiem stycznia.
Tego bordowego kupiłam 2 szt może się wydieja.
Ale te białe zeszłoroczne jednak najładniejsze.
Piękne ciemierniki. Też mam jednego bordo, ale kupiony od kobiety na ryneczku, więc raczej nie taki rarytas. Ale ogólnie na rabatach też najbardziej zachwycają zwykłe białe. W całej tej szarzyźnie wczesnowiosennej przykuwają wzrok. Tym bordowym trzeba znaleźć dobre stanowisko, tak by wyeksponować kwiaty.
Jeszcze bardzo ładne są przebiśniegi, takie pełne. O wiele bardziej widać je na rabatach. Niestety nie widziałam ich nigdzie w sprzedaży.
Nie wiem czy ktoś przeszedłby obojętnie koło tych piękności ciemiernikowych, dlatego ja do sklepów nie zaglądam
Gratuluję kolejnej wnusi, nasza ma termin na kwiecień, Wasza?
Jeżówka blada nie chciała się u mnie zatrzymać na dłużej.
Też lubię oglądać trawy u Ciebie