Ewo tak to dereń. Juz wzzystkie oblecialy z lisci wyjatkowo wczesnie tej jesieni, pieknie sie przebarwialy.
Nie bylo mrozow jeszcze tej jesieni, krzewy i drzewa same wiedza kiedy maja swoje soki zatrzymac.
Ten zakatek tez lubie bo jest ta tzw mydlo i powidlo posadzone. Przede wszystkim brzozy ktore sie w tym zakatku pieknie przebarwiaja. Brzozy maja bialo brazowa kore.
"Mydło i powidło" wyszło ciekawe kolorystycznie a dereń ożywia zakątek dodając mu pazura . W tym brzozowym zagajniku chyba rosną grzybki. Takie naturalne zakątki bardzo mi się podobają. Szkoda, że ja mogę tylko tęsknie wzdychać i podziwiać u innych. Dzięki za te zdjęcie Elu .
Ela trawy jak zwykle u Ciebie dają popis,róże widzę też jeszcze kwitną, trawnik jeszcze zieloniutki, ja u siebie jutro muszę pozbierać liście i pewnie jeszcze raz trzeba kosić. Jesień mieni się u Ciebie wszystkimi barwami.Pa
Trawnik jezeli nie ma mrozu to jeszcze rosnie i jest zielonkutki. Pewnie tez bedziemy jeszcze kosić.
Dzisiaj grabilam liscie codziennie pod brzozami zolty dywan.
Liscie kompostuje na pryzmie nie w kompostowniku polałam je rozcienczonym kompostem kilka wiader pozniej przykryje folia aby sie przerobily ale jeszcze raz je przerzuce. Lisci duzo, ale sie przydadza.
Jeszcze mam bardzo duzo pracy, oczyscic rabaty, roze ppdciac, lisczie wyzbierac gdzie nie mozna wygrabic ppd azalismi i magnolia, horty tez traca liscie, trawy wiazac.
Najgorsza praca mnie czeka z odkurzaniem skalniaka i zwirowiska brrrr.
Pogoda nie za bardzo zacheca do prac. Liscie mokre odkurzaczem ciężko bedzie.
W zeszlym roku odkurzalam w polowie listopada. Caly pazdziernik padalo i poczatek listopada.
Aj tam trudno zrobie to zrobie a nie to nie.
Nadrobiłam jesienne fotki. Trawy piękne. W szerszym kadrze wypadają wyśmienicie. Tulipanowiec lubię jak się przebarwia. Chciałabym go mieć u siebie ale to duże drzewo wyrośnie a nie mam tyle miejsca, Szkoda skradł też moje serce.