Link
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1910-rozpoznawanie-chorob-i-szkodnikow?page=271#post_6
Mikstura Bogdzi jest do podlewania i do pryskania na liście. Jest do rh, ale i inne kwasolubne i iglaste można tym potraktować.
Przepis:
1. FLOROVIT – płynny wieloskładnikowy dolistny i doglebowy;
można też stosować FLOROVIT mikroelementy z żelazem lub FLOROVIT Agro;
2. PINIVIT – płynny wieloskładnikowy nawózdonawożenia dolistnego roślin
iglastych;
3. Żelazo – płynny dolistny nawóz żelazowy o zawartości 75g Fe/1 litr płynu.
10 litrów wody + 25 ml Florovitu + 125 ml Pinivitu + 100 ml Żelaza – Bogdzia pisała, że to w sumie powinno być 2 cm na wysokość w szklance. Jeszcze tego nie sprawdzałam, czy się ilości w takiej porcji mieszczą.
Stosować co 5 dni dolistnie, ale można też podlewać, aż liście staną się intensywnie zielone.
Kilka razy w sezonie sprawdzam kwasowość gleby, bo jak zła, to rośliny nie pobierają składników pokarmowych i cała mikstura może nie zadziałać.
Wiiosną zakwaszam rozpuszczonym w wodzie siarczanem amonu.
A czemu przeciwgrzybicznym polałaś rhododendrona? Coś widać szczególnego na liściach?
Ja swoje kwasoluby podlałam tym samym co wejmutkę, bo one blisko niej są. Profilaktycznie.