Doczekasz się owoców. Melony i dynie to dzieci słońca. A poza tym pięknie jest. Wg mojego powiedzenia: róże w koprze. U Ciebie natomiast cebula we wrzosach! I tak ma być. A na pokazowe ogrody trzeba jechac do Dany.
Haniu u mnie koper wszędzie rośnie a najwięcej w różach właśnie. Prawdopodobnie jak z kompostu robię kopczyki to go tam rozsiewam. Specjalnie go nie usuwam.
W zeszłym roku miałam w tym samym miejscu cebulę i miałam na całą zimę. Niby kwaśna gleba pod wrzosami ake dobrze rośnie już spore bulwy.
W każdym razie szczypioru mam pod dostatkiem.
U nas przeszła nawałnica drzewa wiatr do ziemi przyciągał. Na szczęście bez gradu bo tego się najbardziej zawsze obawiam. Chmury ciężkie po niebie płyną.
Pada deszcz potrzebny.
Milunia tomjestvta róża wrzosowa fotki z 2019 r. Z zeszłego roku nie mam. Widocznie już nie było czego focic bo słabo kwitła.
To jest 2017 rok jak rozkwita. To nie jest róż to jest wrzosowy kolor jak u Novalis. Dla porównania po prawej Novalis zrobiona w cieniu.
Oczywiście inny układ i kształt płatków, ale jest pełna.
Ela, zostawiłam garść szyszek olchowych w wiaderku, padał deszcz i woda zrobiła się czarna.
Nie wiedziałam, że one mają w sobie tak dużo barwnika.
Nie wiem, czy nie dałam ich za dużo do oczka, oczko ma poj. 400 l.
Nie pamiętam czy to Tobie napisałam, że trzeba kontrolować wodę jej zabarwienie. Jeżeli bardzo ciemnieje to wyciągnij szyszki.
400 l to 40 wiader tak sobie to wyobrażam.
Najważniejsze czy jest czysta woda. Czy gina glony. Możesz tak zrobić jak dajesz słomę nie dawaj szyszek.
U mnie oczko wielkie to daje ekstrakt z jęczmienia i szyszki. Danusiu musisz sobie sama wypracować system w którym woda będzie czysta bez glonów.
Ja podaję co można zrobić daje rady co możesz zrobić.
Myśmy na początku też błądzili. Kupowaliśmy chemię zupełnie nie potrzebnie tylko po to aby wzbogacić firmy. Jest wiele sposobów naturalnych i to stosuje.
Przeczytałam, że planujesz rozmnażać róże. Ja wczesną wiosnąwcisnęłam że 20 patyków z róż i 2 chyba się ukorzeniły, widać że rosną. Niedawno wcisnęła w doniczkę 3 patyki Garden of roses, stoi w głębokim cieniu pod orzechem. Na razie jest bez nakrycia, ale chyba zrobię jej kapturek z folii.
Dorotka taki miałam zamiar dzisiaj, ale znowu coś wyszło ważniejszego. Tawuły wczoraj ciełam i muszę je dzisiaj wyrównać za późno przycięłam o co najmniej tydzień i zdrewniały. Stercza w każdą stronę. Już eMa nie posłucham bo ładnie kwitną okwitly i zdrewniały. Trzmieliny też trzeba przyciąć. Po tych deszczach wszystko rośnie trawnik też do skoszenia dzisiaj.
Nawet w niedzielę nie ma odpoczynku, jutro będą odpoczywać.
Odnośnie rozmnażania teraz długo lato w następnym tygodniu na pewno się rozmnażaniem zajmę.
Non stop coś do zrobienia takie drobiazgi a czas ucieka już 10 lipca.
Elu dziękuję Wydaje mi się, że miałam taką samą. Niestety z mojego doświadczenia wiem, że róże fioletowe, wrzosowe ciężko znoszą przesadzanie. Moja Novalis była wielkim krzakiem teraz jest małym krzaczkiem, ale się rozkręca i pięknie kwitnie. Natomiast ta taka jak Twoja kupiona jako bezodpływowa niestety się nie przyjęła