Jestem w szoku jak nisko tniesz swoją budleję!!! Zrobię dziś zdjęcie mojej i poproszę panią o konsultację
Pogoda dziś bezdeszczowa, Nożycoręki niech nie zapomina o foto relacji Udanego cięcia
Dziewczynki, masakra z tym cięciem. Strasznie wolno mi szło, zaledwie dwie rabaty, Ta duża ze zdjęcia i malutka podokienna z kilkoma hakonkami. Na też dużej najwięcej czasu zajęły mi Red i Green Barony. Już wolę ciąć wielkie kępy miskantów...
Budleję tak cieli moi rodzice i ja tak też tnę. Mają sprawdzony ten sposób Odbija silna, wysoka, z mnóstwem kwiatów
Dzisiaj kiepsko mi nożyce w rękach latały. Najgorzej carexy the Beatles...podgniłe w środku wielkie kępy, ciężko szło. Za to wielkie miskanty szybciutko.