Hej!
Wiolu kochana, jestem jestem ale feriowałam się w górach Weekend zapowiada się u mnie bardzo ogrodowo i pracowicie. Mam zamiar rozpocząć "wiosenne" porządkowanie ogrodu, cięcie traw, bylin etc. Zapowiadają deszcz, mam nadzieję, że padać jednak nie będzie.
Jedyne co do tej pory zrobiłam w ogrodzie to podlewanie zimozielonych deszczówką. Reszta stoi i czeka Już się nie mogę doczekać szaleństwa z nożycami!!!
Pozdrówki!
Aha dlatego Cię nie ma super odpoczynek się należy
A ogród wiadomo poczeka
Ja już mam pociachane, powoli do przodu...czekam na marzec i kuriera z roslinkami
Już jestem w domu i czekam na weekend Jejku już zamówiłaś roślinki Ja raczej w tym roku przystopuję z zakupami ogrodowymi, ewentualnie jakieś drobizny. Wszystko w sumie już mam ponasadzane miejsca brak.
Madziu jakoś wybudzanie kiepsko mi idzie. Dziwna ta zima a raczej niezima była. Wiosna u nas na całego, kwitną krokusy, tulipany już spore, drzewa, krzewy zapączkowane. Forsycje od jakiegoś czasu już żółte a róże w nowych listkach... A mamy przecież luty....