Elu, śliczny zakątek z ławeczką Ci wyszedł, świetnie dobrałaś kostki, oryginalna nawierzchnia wyszła.
Również planuję podobną ławeczkę wstawić do ogrodu, pod orzecha
Inni działkowcy śmieją się że na tym krześle siedzi mój ochroniarz i pytają gdzie on ma głowę. Ja im na to, ze wystarczy mi w domu jeden gadający facet, ten ma tylko pilnować..
Zapraszam, jak nie chcecie siedzieć na ławeczce to rozłożymy koce na zielonej trawce i tam odpoczniemy...
Na zimę krzesełko z ochroniarzem muszę schować do altanki, bo sierota przeziębi się
Ewuniu przyznam, ze dumna jestem z mojej ławeczki i choc mało czasu jest by na niej przycupnąć to warto ją mieć. Wstawiaj u siebie, a pod orzechem będzie przytulnie romantycznie i uciekniesz od słoneczka.
Tu wiosną usypywałam darn jak robiłam rabatę z mostkiem. Dziś przerzuciłam ją troche a wiosną przesadzę na to miejsce roze okrywowe the fair (różową i żółtą) . Teraz rosną pod jabłonką
Myślicie, ze to dobry pomysł?