Anulka perfekcyjnie ... odebrałam staranną lekcję jak subtelnie pacnąć kolorem i cebulą w stateczną zieleń ... te tulipki co nie mogą się zdecydować czy som zielone czy białe są niesamowite ...

CK na was czeka ale to wiecie ... tylko tu nie wiecie jak się sklonować i być wszędzie ... ja pazerna chciałabym na wyłączność ... hmmm ... ale to faktycznie możliwe i to w wersji "prawie" tylko ja ja dojadę do subtelenego ogrodu ... kiedyś dojadę ... nie wiem tylko czy będę chciała wyjechać ... bo ten Komorów taki fliczny ...

No nie! tak wszystko pięknie zielone i kolorki w ogrodzie
.
Zgłaszam protest!!!! a u mnie tak nie ma

Aniu, przepiękna wiosna u Ciebie! Cudne kolory i trawnik jak pięknie się zazielenił!

Izuś, cebulą pacnąć, jak to szlachetnie określiłaś, należy w zieleń, aby potem liście nie sterczały i nie drażniły mnie ...drażnią ! krokus trwa króciutko, a potem liście, liście, liście - z dnia na dzien większe .... więc krousy pcham w hosty i następuje wymiana podobnie należy postępować z tulipkiem

Komorów czeka, a ja razem z nim ogród dopieszczam na Wasze przybycie, coby nie było wstydu...przyjeżdząj i nie wyjeżdzaj !!! bo my póki co do CK nie bardzo się wybieramy, jakoś każdy weekend zaplanowany w innym kierunku a tam faktycznie pogrom towrzyski ! no sklonować się trzeba, nie ma rady....

Michael, nie wierzę ! u Ciebie zawsze jest pięknie, zaraz sprawdzę, bo czuję, że czarujesz

malwes,
dziękuję za odwiedziny i dobre słowo trawnik zielony, ale mocno wybrakowany.... no nic, może odbije..... zwertykulowany, nawieziony, dosiany..... moja pięta ahillesowa !!!
zaczęłam koszenie , dzisiaj wygląda lepiej !

Cudnie u Was - tulipany wyglądają przecudnie
U mnie trawnik też miejscami łysy, a już drugi raz burza wypłukała mi nasiona....No i jak żyć?

Sebek, no powtórzę się dzisiaj : taki lajf ... a ten is brutal
dosiewaj z uporem maniaka ! ja przymykam oko, bo inaczej bym oszalała! dokupić chcę magiczną dosiewkę - czyli ziemia z nasionami, może to pomoże ?

najlepiej wszystko po posianiu przejechać wałkiem i po kłopocie hi hi hi

Kondziu, trzeba mieć wałek....hihihi

Anula ja na swój kawałek trawnika dosiałam 2 kg trawy, ale było sporo miejsc brzydkich i też nie wszystko wzeszło...trzeba nadal próbować, to fakt...a jak z chwastami w trawie rosną, czy nie mają szansy? Buziam wieczornie