Lato szybko minęło, niczym lekki powiew wiatru.. jak zwykle zresztą, i ani się obejrzeliśmy, wielkimi krokami wkroczyła wietrzna i deszczowa pora. A te upały były tak niedawno, jeszcze czuję ich oddech Będę znowu tęsknić i czekać, cóż mi zostało?

może dzięki temu, że to lato tak szybko mija tak za nim tęsknimy....?
uwielbiam je ! słońce, upały (nie narzekałam nigdy!), długi dzień..... żal, że tak szybko, że tak krótko...ale co zrobić.....

Mimo, że leje się z czoła, też nigdy nie narzekam na upały. Będzie jeszcze ciepełko. Posiedzimy na tarasie.

Macham i pozdrawiam ja tem nie narzekam na upały lubię je bo mogłem dużo pracodawca w ogrodzie a teraz buro deszczowo nawet nosa z domu nie chce się wyciągnąć a i tak muszę pracować mimo deszczu bo mam dużo jeszcze do sadzenia i przesadzenia hi hi hi

Danuś, a jak nie to przy ognisku grunt to łapać pozytywy !

Kondzio, niefajnie się pracuje jak jest 30 st. .... ale niefajnie też jak zimno i mży.....
ale marudzenie nic nam nie da ja palę w kominku, piję herbatkę z imbirem, wieczorem czytam książkę wciśnięta w koc ! jest ok
powodzenia w nasadzeniach, jutro zajrzę, bo dzisiaj już padam po 3 godz. snu tylko.....

Aniu pozdrawiam i wspaniałego weekendu na tarasie z Danusią

kochani, jeszcze nie mam aparatu, więc nie wstawię fotek.... ale dostałam od Danusi piękne traweczki ślicznie się prezentują i niebawem się nimi pochwalę
sobota była pracowita, ale jak to w ogrodzie....mało widać, bo prace gł. porządkowe
ściskam i zmykam do męża, mamy dzisiaj rocznicę......

anula_wn napisał(a)

kochani, jeszcze nie mam aparatu, więc nie wstawię fotek.... ale dostałam od Danusi piękne traweczki ślicznie się prezentują i niebawem się nimi pochwalę
sobota była pracowita, ale jak to w ogrodzie....mało widać, boprace gł. porzątkowe
ściskam i zmykam do męża, mamy dzisiaj rocznicę......

Tylko rocznica i brak apartau tłumaczy brak fotek

Proszę o fotki trawek i roż choćby komórką

Najlepszego z okazji rocznicy

Aniu, ciesze sie że znów sie pojawiasz na forum chociaż sama wiem że to trudne... ta "bieżączka" nas tak pochłania i jeszcze prace w ogrodzie że na forum czasu za mało...
Co bysmy zrobiły gdyby nie skrót naszej Konstancji-Izy... jak w Telexpresie ....i dowcipnie i szybko..i przekrojowo .....
Na fotki trawek czekam i na ciepełko Danusine (obiecane ) tez czekam i trzymam ją za słowo... skoro mówi że będzie to mus ma byc
Gratulacje na okolicznośc rocznicy. fotki na wątku o parach wrześniowych widziałam i ...eh..(zachwyt)..
A co do jesieni - przyszła dzis po 22 ( mówili w radio..) to ją jeszcze lubie, "rudy brat" może być, gorzej z zimą... tej "białej siostry" to już nie specjalnie... ja tez urodzona w najdłuższy dzien w roku kocham ciepałko i lato ale, ale... teraz kazdy dzień przybliża nas do...wiosny !!! Tak trzeba mysleć i jest ok !!!