Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Pokaż wątki Pokaż posty

Sezon 2017 u Hanusi

hankaandrus_44 12:10, 21 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Basiu, Jolu, dziękuję za wsparcie. Też uważam, że żadna praca ludziom starszym nie powinna być odbierana. Niby to ma być opieka, żeby dłużej pożyli, ale widzę,że tym co siedzą w 4 ścianach z założonymi rękoma, na dobre to nie wychodzi. Ruch to zdrowie. A przed zawałem uciekaj nie samochodem ale na własnych nogach.NO i zamień łychę na łyżeczkę.

Przynajmniej w niektórych produktach i potrawach.

U mnie padało, teraz przejaśnienie, ale wiatr od morza, niestety, silny, sztormowy. Tej hosty jeszcze nie wycięłam.



____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Basieksp 14:05, 21 paź 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10266
hankaandrus_44 napisał(a)
Basiu, Jolu, dziękuję za wsparcie. Też uważam, że żadna praca ludziom starszym nie powinna być odbierana. Niby to ma być opieka, żeby dłużej pożyli, ale widzę,że tym co siedzą w 4 ścianach z założonymi rękoma, na dobre to nie wychodzi. Ruch to zdrowie. A przed zawałem uciekaj nie samochodem ale na własnych nogach.NO i zamień łychę na łyżeczkę.

Przynajmniej w niektórych produktach i potrawach.

U mnie padało, teraz przejaśnienie, ale wiatr od morza, niestety, silny, sztormowy. Tej hosty jeszcze nie wycięłam.





No i dobrze, że jej nie wycięłaś, bo ma śliczny jesienny kolor
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
hankaandrus_44 14:46, 21 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Basiu, liscie z drzew na rabatach zostawiam. Ale nie mogę jej zostawić na całą zimę, bo okolica czyści swoje rabaty do jasności stołu. Nie mogę odstawać. to raz, a drugie, tę rabatę częściowo wymieniam po kilku latach, trzeba dać trochę żyznej ziemi i nawozu roślinom. bo tam busz chyba 6 letni.

Hosty oczywiście zostają i chyba im jeszcze ze 2 koleżanki dosadzę, żeby mogły sobie poplotkować.

Zostało mi jeszcze 10 pigw do przerobu na nalewkę, i z nimi już finito. Jeszcze tylko w ogrodzie cięcie, ale to jak liście opadną,
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Basieksp 14:54, 21 paź 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10266
Ja mam jeszcze trochę jabłek na jabłonce i zamrożoną aronię, w wolnej chwili zrobię marmoladę, będzie do naleśników
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
hankaandrus_44 15:30, 21 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Na drzewie to u mnie jeszcze pigwowiec. Po dzisiejszym wietrze, to pewnie już na ziemi leży, ale płakać nie będę, Nawet jakbym go miała dzikom oddać. Jakieś 2 koszyki. Już mam tyle soku, że na 2 zimy wystarczy.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Joku 18:20, 21 paź 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12155
Obierasz te pigwy ze skórki robiąc przetwory?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hankaandrus_44 18:45, 21 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Jolu, to zależy. Jeżeli na sok, czy nalewkę to nie obieram tylko wydłubuję nasiona, część od ogonka i pozostałość po kwiatku. nawet zostawiam te twarde skamienieliny ze środka. A jeżeli dodaję do innych owoców jako skladnik powideł to skórkę zdejmuję i czyszczę wszystko.



____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Richie 22:17, 21 paź 2021


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Haniu, zazdroszczę takiej ilości soku z pigwy. Ja miałem tylko 2 słoiki i już jest końcówka. Sok jest pyszny a herbatka znakomita.
Pozdrawiam
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
hankaandrus_44 08:23, 22 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Rysiu, pigwa i pigwowiec były sadzone z premedytacją. Właśnie na zdrowotne soki. Teraz to już duże krzaki/pigwowiec wspaniały/ i drzewo pigwy. owocujące corocznie. Soku mi wystarcza do nowych upałów w maju. Rozdaję po rodzinie, bo i im odporność potrzebna w mym wilgotnym kraju. Szkoda, że jesteś daleko, obdzieliłabym. Ostatnie soki bedę robić po niedzieli. Musiałam zaopatrzyć się w nowe /puste/ słoiki.

Mój najpóźniej kwitnący aster- prezent od Anulki z Zaolzia.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Roocika 10:23, 22 paź 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Joku napisał(a)
Mam tako samo, cieszę się jak mogę pracować w ogrodzie. Czuję wtedy że żyję.
Pamiętam jeden z odcinków Gardener's World sprzed wielu lat. Pokazywano wtedy panią w wieku 90+ pracującą jeszcze w ogrodzie samodzielnie. Miała różne narzędzia - wspomagacze. Bardzo pogodna staruszka. I tego sobie życzmy .

U nas we wsi była taka starsza pani, około 100 lat miała (sąsiad mówił dokładnie, ale zapomniałam) do końca pracowała w ogródku, w jednej ręce trzymała haczke w drugiej laske, jak ona to robiła to nie wiem. Drewno do domu sama nosiła i po chleb do sąsiadów chodziła.
W tym roku niestety zmarła, a ogródek zaorała koparka i kosiarka, ma być tam trawnik.
Wyprosilam sąsiadów i kilka roślin z jej ogródka zabraliśmy, m.in. rozchodniki okazałe. Mam nadzieję, że rośliny przetrwają, bo będą mi tą panią przypominać i tą determinację do obrabiania ogródka.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies