barbara_kraj...
21:33, 01 maj 2019
Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pigwowiec, jak marzenie.
U mnie taki najzwyklejszy, jeszcze nie rodził, dopiero drugi raz kwitnie. Sentymentem go darzę, bo od cioci, której już nie ma.
Kukułkę słyszałam wczoraj, ale skowronka przegapiłam.
Sobota, niedziela i poniedziałek były deszczowe. Od godziny pada znów. Ale wczoraj było pięknie!

U mnie taki najzwyklejszy, jeszcze nie rodził, dopiero drugi raz kwitnie. Sentymentem go darzę, bo od cioci, której już nie ma.
Kukułkę słyszałam wczoraj, ale skowronka przegapiłam.
Sobota, niedziela i poniedziałek były deszczowe. Od godziny pada znów. Ale wczoraj było pięknie!
