Haniu
Kwiatki obejrzałam, popróbowałam owoców, wierszykiem się zachwyciłam
U mnie wrzesień był ciepły i słoneczny, bardzo mało padało.
U Ciebie wczoraj było słońce, u mnie wreszcie porządnie lało, a były 4 st.C.

Poranne wstawanie optymistyczne. Nie dość, że mrugam, to jeszcze tęcza za oknem!
Dziękuję, że zaglądacie do mnie i utwierdzacie, że są ludzie, którzy nawet w nocy tu zaglądają, wpisując się ku pamięci tego wątku.

Miłej niedzieli, kochani!

Wzajemnie nastepna bedzie cukinia, też zrobimy

Miłej niedzieli Haniu U mnie pada znów, ale się cieszę, bo deszczu w tym roku jak na lekarstwo.

A ja sie ciesze, dzis nie pada. Stoje na jesiennym targu.Milej niedzieli

I ja skopiowałam przepis Szkoda że Irenka ilustracje zabrała.

Pigwa dorodna.. moje pigwowce słabo owocują i przestałam z nich robić cokolwiek. A fajna jest na zimę do herbatki.

Aniu, poproś Irenkę o fotki, to Tobie na pryw. wyśle, a jak nie, to w tygodniu znów będę robić to uzupełnię swój przepis.

Haniu, dawno mnie nie było, choć zaglądam do Ciebie bez logowania. Wróciłam do normalności po wnuczkowych wakacjach

Cieszę się! A wnuczkowe wakacje to pewnie i za granicą były, co? Gdzieś mi się obiło o uszy, że na Pomorzu byłaś, oj, Ty, Ty!

Pogoda zamówiona, na najbliższy tydzień oczywiście. I tak z wielką niewiadomą. Planuję ogrodowy wypad, a jak będzie, zobaczymy. Dziś ostatnie zbiory rozpracowane. Jestem zadowolona.