Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Pokaż wątki Pokaż posty

Sezon 2017 u Hanusi

BasiaLT 09:28, 13 paź 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Kurcze Haniu dobrze że do Ciebie zajrzałam bo mi się przypomniało o pigwie. Muszę zebrać i zrobić sok bo mi się zmarnuje.
Buziaki i miłego dnia
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
hankaandrus_44 10:37, 13 paź 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Dziękuję, Basiu. Tobie też miłego, bez opadów. U mnie na razie sucho, ale już wieczorem ma dolać.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Joku 19:02, 13 paź 2020


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12093
Mnie się wydaje ze to sierpień/ początek września a nie połowa października. Kolorowych liści jeszcze u mnie nie ma. Ładny kolor rozchodników.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
an_tre 19:47, 13 paź 2020


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22380
Jolu mam takie same odczucia, zieleń tylko sumaki czerwienieją.
Rozchodniki u mnie już przekwitły, jedynie marcinki szaleją barwami.
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
BasiaLT 14:27, 14 paź 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Haniu u nas od wczoraj leje jak z cebra... gdzie ten deszcz był jak go potrzebowałam w środku lata? ech....
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
hankaandrus_44 14:55, 14 paź 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Po kilku chłodnych nocach i porankach liście zaczną na siłę zmieniać kolory, ale to będzie krótko, bo zaraz opadną. Mogę nawet u siebie nie dojrzeć kolorowej jesieni.

Dziś leje chyba wszędzie. U mnie na dodatek sztorm na morzu i północny wiatr, wodę nagania do ujść rzek i potokow, tzw cofka. Plaża pewnie zalana.



____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
oliwka 17:46, 15 paź 2020


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
hej Haniu, witam sie po długiej nieobecności. Właśnie wróciłam z nad polskiego morza, było pięknie i spokojnie. Trochę mi było smutno, ze fal nie było, za to mieliśmy piękną pogode w ciągu ubiegłego weekendu. Morze to taka fajna odskocznia od codzienności ...

Haniu ja z dwoma pytaniami. Czy zdarzyło ci się, żeby hortensjom ogrodowym zasychały kwiatostany pomimo, że miały wilgotna ziemię?
I drugie pytanie, które mnie cały czas męczy. Moje naprastnice przekwitły ale wypuściły młode listki przy ziemi. Tworza się nowe rozety liściowe. Czy one zakwitną na drugi rok? Czy lepiej na wiosnę je wyrzucić?

____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy
oliwka 17:49, 15 paź 2020


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
doczytałam u ciebie o grzybach na balkonie u mnie pojawiły sie ale jakieś psiary z powodu wilgoci
za to mus jechać kupić ładne wrzosy jako ozdoba jesienna
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy
hankaandrus_44 19:17, 15 paź 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Oliwko, nie chciałabyś oglądać sztormu. Ja tylko raz odważyłam się na sztormowy spacer po plaży. Woda wiatr i piach, Parasole nie radzą z ochroną przed wilgocią,a piasek w zębach trzeszczy, Zresztą plaży prawie nie ma w tym czasie. Szczegolnie jak wiatr z północy, czyli wprost do lądu.
Ale rozumiem romantyzm chwili.

Co do grzybów na balkonie były to grzyby shitake z kostki, boczniaki ostrygowate i boczniaki mikołajkowe. To było jedno lato z tą hodowlą balkonową

Co do hortensji: To jest czasami efekt suszy. Przy ziemi jeszcze rośliny mają wilgoć, ale na szczytach łodyg, już tej wilgoci brakuje. A jak jest upał, to po prostu schną na wiór. Całej roślinie to raczej nie szkodzi, tylko w następnym sezonie może nie kwitnąć tak obficie. Moje ogrodówki mam posadzone w północnej stronie ogrodu, w pełnym zawsze je niszczyły majowe przymrozki.

Naparstnice tak mają, one są dwuletnie, a z tych nowych rozetek też będą kwiaty, ale raczej słabe, chyba już za późno, żeby te nowe przyrosty oddzielać i sadzić osobno, ale ja u siebie wyrzucam, bo nie mają tak dobrej prezencji te dziczki, to samo z rudbekią, warto najwyżej zostawić te co nam kolorystycznie odpowiadają.

Cieszę się, że udał się Tobie pogodowy wypad nad morze, ja ostatnio byłam w maju.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Mala_Mi 21:12, 15 paź 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Haniu, z pracami jesteś o rok do przodu bardziej niż ja ..

"czyli podlaski specjał pradawny,
tak zwana pyza, lub kartacz sławny."

robił je mój ojciec.. ale ojca już nie ma.. zostały wspomnienia, a ja nie umiem. No i za pracochłonne.

My już też w czerwonej strefie i w czarnej d. jak reszta kraju Lepiej nie mieć znajomości w służbie zdrowia , lepsza nieświadomość z powagi sytuacji Wtedy bym mówiła wirus to ściema, tak jak grypa i ble ble.. Chociaż padniemy nie na wirusa a na resztę chorób bo wszytko zaczyna leżeć.

Ot takie głupie czasy

Piękne morze, chyba szybko nad nie nie pojadę, wiec proszę o obrazki.. a w windzie maseczka... wbrew wszystkiemu pomaga



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies