Przypuszczam, że nie chcesz już zmieniać kształtu tej rabaty? On jest jakoś dopasowany do kształtu tej dalszej rabaty widocznej na zdjęciu?

A tak mniej więcej widziałabym magnolię wraz z azaliami lub słońcolubnymi rodkami na tej łezce



Magnolia jest jasnozielona, 2x2 m a rodki lub azalie ok. 1,5 ciemnozielone.

Jeśli zdecydujesz się na zrzucające zimą liście azalie, to na słońce polecana jest seria Northern-Lights: 'Golden Lights', 'Mandarin Lights', 'Orchid Lights', 'Rosy Lights'.

Gdybyś wolała jednak zimozielone rodki, to tu na O. jest specjalistka od rodków, Bogdzia. Możesz ją zapytać o rodki dobrze rosnące na słońcu. Miałabyś rośliny zimozielone Wiem, że są odmiany dobrze znoszące słońce: Rhododendron hirsutum, Rhododendron ferrugineum, Rhododendron carolinianum oraz Rhododendron russatum i hybrydy Yakushimanum. Bogdzia na pewno będzie mogła Ci jakieś polecić z własnego doświadczenia. Ja rodków nie posiadam, więc nic nie polecę Wiem tylko, że rośliny zimozielone źle znoszą słońce zimą. Przez liście tracą wodę, a z gleby jeśli jest mocno zmrożona, pobrać jej nie mogą i umierają z pragnienia.


Resztę rabaty zapełniłabym bylinami i cebulowymi

Pod magnolią mogłabyś posadzić Leucojum, Muscari, Scilla, Eranthis, narcyzy.
Latem na rabacie mogłoby kwitnąć Geranium macrorrhizum, również pod magnolią. To znakomity zadarniacz, a odmiana 'White Ness' jest śliczna i bardzo odporna na choroby. Magnolia ma płaski system korzenowy, więc za bardzo nie należy w nim grzebać. Jeśli nic pod nią nie chcesz sadzić, to należy ją mulczować.

Ładnie wyglądałaby na tej rabacie (ale nie pod magnolią) Molinia, Tiarella, Pulsatilla, anemony, orliki oczywiście Gillenia trifoliata, Sidalcea candida 'Bianca, Teucrium x lucidrys, Veronica spicata, Digitalis grandiflora, Heucherella Hybride 'Quicksilver' - o ciemnych listkach nawiązujących do rabaty obok. Może jakaś hosta lubiącą słońce. Wybierz co Ci odpowiada i co jest do dostania. I mniej znaczy więcej, czyli mniej gatunków w większych ilościach

Ewuś a tak z ciekawości zapytam, o jakim innym kształcie tej łezki myślałaś, bo wiesz zapytać mogę, a nóż, widelec mógłby mi się spodobać, chociaż nie wiem jak eMuś by to przyjął kształt tej łezki nie jest niczym dopasowany do rabaty za nią, po prostu ta łezka powstała jako pierwsza w naszym ogrodzie, dostałam od kogoś roślinki zadarniające, no i musiałam sobie coś znaleźć żeby to wkopać, bo szkoda było, wiec pojawiła się łezka, nawet chciałam się jej pozbyć, ale mój luby miał zastrzeżenia, wiec została
Dziękuję za nazwy roślin, ożanka, ślazownik i gillenia piękne do Bogdzi się zwrócę, jeszcze u niej nie byłam, mus to nadrobić

Oprócz planowania rabat, do przodu idzie ładnie jedna z prac mojego eMusia
najpierw była sama pospawana rama...

później już przybyło desek...

i zaczęło nabierać kształtu...

robi się wędzarnia....

jeszcze mu troszku pracy zostało, alem zadowolona łokrutnie

z zadowolenia Twego się cieszę też bym była bardzoooo zadowolona ....
zdolny em .....masz już pomysł ;gdzie ją ulokujesz ?

Ogrodowa wędzarnia - to jest to co tygrysy lu ią najbardziej. Mniam...

Od grudnia nie kupiłam ani dekagrama wędliny. Co 3 tygodnie wędzę własne.
Będziesz miała sporo radości.

Fajna taka swoja wędzarnia,smak wędlin zupełnie inny niż ten sklepowy i jaka frajda

Magleska napisał(a)

z zadowolenia Twego się cieszę też bym była bardzoooo zadowolona ....
zdolny em .....masz już pomysł ;gdzie ją ulokujesz ?

Madziu, miała stać w drugiej części ogrodu, ale eMuś zmienił plan i chce ją postawić za drewutnią, żeby nie musiał za daleko biegać jak będzie wędził, musimy taki mały placyk zrobić i rabatę między drewutnią a brzozą troszku z długości zwężyć, ale to już ostatnia taka mała budowla na działce

inka74 napisał(a)

Ogrodowa wędzarnia - to jest to co tygrysy lu ią najbardziej. Mniam...

Iwonko o tej wędzarni marzyliśmy już długo i w końcu przyszedł ten czas, że eMuś się za ten projekt wziął

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Od grudnia nie kupiłam ani dekagrama wędliny. Co 3 tygodnie wędzę własne.
Będziesz miała sporo radości.

Haniu i do Ciebie się zgłoszę o sprawdzone przepisy do wędzenia, bo jam zielona w tym temacie a radość będzie na pewno ogromna

Margerytka40 napisał(a)

Fajna taka swoja wędzarnia,smak wędlin zupełnie inny niż ten sklepowy i jaka frajda

Asia i ten smak wędlin swoich przeważył szalę, bo te sklepowe wędliny już nas drażnią, co bym nie kupiła to za chwilę jest takie, że się nie nadaje do jedzenia...

Ku pamięci przeklejam do siebie informację odnośnie rh na moją łezkę, żebym później nie szukała

Bogdzia napisał(a)

Z różu to bym polecała Ann Lindsay lub Haaga lub Duke of York lub Bluretię a biel Eskimo lub Peter Tigerstedt.Moja wizytówka bardzo stara , dużo się zmieniło. Pozdrówka.

Monis co do planowania rabaty to tylko poczytałam.
Nie wypowiadam się.Są lepsze ekspertki.
Piękny masz ten wielki kamień. Lubię kamienie.
Widziałam tam też żółta trytome ,tak ??
Wędzarnia fajna powstaje.
Dobrze jest jak mąż zdolny i chce robić różne rzeczy .
Fakt.Swoje wyroby są najlepsze.