Dziękuję Agnieszko za radę kupię tę lejkową na wiosnę i powieszę wyżej. Jak zobaczyłam te moje bukszpany to prawie sie popłakałam. Jeden już padł. Spróbuję ratować pozostałe ale chyba będę szukać jakiejś alternatywy... Iga noce przesypia więc mam czas

Te rabaty muszę w tym roku obsadzić...bo bedzie rozwód

Świerków już nie ma. Rabata na pierwszym zdjęciu przygotowana jest pod kwasoluby a obok kominów z oczyszczalni ziemia jest zasadowa.

Dla przypomnienia projekt

Lulilaj napisał(a)

(...) Rabata na pierwszym zdjęciu przygotowana jest pod kwasoluby a obok kominów z oczyszczalni ziemia jest zasadowa.

Nie bij, nie zabijaj, ale może sprostuję, że miejsce widzę wytyczone i odchwaszczone, ale rabata absolutnie nie. Kolor i faktura ziemi na tej rabacie ewidentnie pokazuje, że mieszanka dobroci nie była zrobiona. A powinna (wiem, pamiętam, że masz usprawiedliwienie), bo próchnicza ściółka powinna uleżeć się co najmniej 6 miesięcy.

Nie bij, nie zabijaj za te słowa...

Toszko, wydaje mi się, że Asia wstawiła stare zdjęcia, bo pamiętam, że ten murek oporowy to już stał

Kochane, dokładnie zdjęcia są bardzo stare. Nowych nie mam bo po pierwsze nie miałam jak zrobić (brakowało mocy) po drugie wstyd mi straszny pokazywać te moke chwasty.
Ziemia zanim zarosła przekipada była z konskim odbiornikiem, mączką bazaltową dodatkowo pod kwasoluby poszło igliwie, potem jeszcze wysiałam i przekopałam łubin.

Dodatkowr zmiany na tych kiedyś rabatach to brak świerków i szpaler szmaragdow pod ogrodzeniem

Aśki, stare nie stare zdjęcia... ja tylko rzuciłam dygresją, bo naszykowanie kwaśnego podłoża wymaga czasu, maceracji i bardzo osiada. Bardzo!

Toszka napisał(a)

Aśki, stare nie stare zdjęcia... ja tylko rzuciłam dygresją, bo naszykowanie kwaśnego podłoża wymaga czasu, maceracji i bardzo osiada. Bardzo!

Kurcze to nam zagwostkę. Toszko muszę się dopytać
ziemię jak pisałam wyżej przygotowałam jesienią 2017 z planem sadzenia wiosną 2018. Sadzenia nie było i tak ziemia leży sobie do teraz. Czy na wiosnę powinnam jeszcze czymś ją zasilić? Czy mogę myśleć o rodkach?

Chciałam przed sadzeniem dac tam jeszcze kompost.

Siarkę wyliczałaś do swojego ph i dodawałaś?
Liście na jesieni zebrałaś w ilościach hurtowych i dodałaś? Korę dawałaś?
Kompost pod kwasoluby jest najmniej potrzebny.

Troszczę się o tę rabatę, bo kwasolubne to moja miłość... no i nie chciałabym, aby przez zaniechanie przygotowania coś żywot straciło lub zaniemogło

Twoja ziemia jest mocno piaszczysta czy ciężka, zbita, trzymająca wilgoć i gliniasta (po kolorze na fotach trudno ocenić czy to żółty piach, czy takoważ śliczniutka glina.