Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 00:28, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)


U Kondzia zobaczyłam jego połączenie z wilczomleczem bordowym (migdałolistny?)- mnie się podoba.

O migdałolistnym napisałam wyżej.. u mnie kaprysi..
Po deszczu solidnym trawnik odzywa .. wreszcie popadało.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:30, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
gierczusia napisał(a)
Gdziesik mi się zakopał mój post
Śledzę wątek o lotosach na bieżąco, ale mam problem z ziemią od momentu kiedy włożyłam lotosa do ziemi liście mają jakieś plamy , albo są limonkowe a nie zielone...natknęłam się na Twoje pytanie do Mariusza " czy ziemia taka sama jak do lilii wodnych "??.. On twierdzi ,że ziemia ciężka jak po zimowej orce z pola..kuleee..skąd u mnie orkę na polu wziąć ???

To daj zimię do lilii (można kupić) i nawóz w kostkach typu osmokte. U mnie glina to nie ma problemu.. ukopiesz u mnie woreczek
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:32, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
GorAna napisał(a)
Podoba mi sie kontrolne zdjęcie
Też zaglądam kontrolnie, choć nieczasowa jestem
Pozdrawiam Aniu

Ja już i kontrolnie nie zaglądam.. poddałam się..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:33, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Mnie się bardzo podoba Twój ogród w obecnym stadium. Wbrew Twojej naturze bije z niego spokój. Może i jest w nim mniej kolorów, ale mnie się bardzo podoba. Ogólnym planom niczego nie można zarzucić. Zdrówka życzę!

Dziękuje
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:36, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Margarete napisał(a)
No patrzcie teraz dwa koty już w obejściu
Śmieję się ale u mnie też jeden taki dziki się pałęta po ogrodzie - dokarmiam go jak mogę i moja suka nie widzi bo ona goni koty ostro

Dobra jesteś z tym księdzem...obrazki za wpis rozdajesz ...oj Anka

U mnie liliowce też słabiej w tym roku nie tylko te "rasowe" odmianowe ale nawet te popularne pomarańczowe które co roku kwitły jak opętane też lichota w tym sezonie. Cóż była zimna wiosna i mieliśmy wyjątkowo długo piękne tulipany go mamy liche liliowce....nie można mieć wszystkiego.
Buziaki
Nie miałam tulipanów bo ich nie posadziłam, nie liczy się tych 20szt z grudnia.. ale dobre było i te 20 Dziś lecąc z aparatem wydarłam zaschłe łodygi.. za to zrobiłam to na raz i w minutę

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:38, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia napisał(a)
Aniu opryskaj na choroby grzybowe np Topsinem lub Baymatem. W tym roku po gradobiciu i jednak duzej wilgotnosci własciwie tych chorób nalezy sie spodziewac.Rozcieńczonym mlekiem tez możesz opryskac ale biały nalot kilka dni na nich będzie.Najlepiej jednym i drugim.

Score wpadło w ręce to prysęłam.. jak będą strajkować to pójdą won.. posadzę nowe.. i tak rosną bez sensu..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:41, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
hanka_andrus napisał(a)
Ja a propos liliowców- szpaler masz wzdłuż tuj. A one żarloczne są i dość płytko mają korzenie. Zabierają liliowcom jedzonko i to systematycznie przez cały rok. W ten sposób w ciągu kilku lat liliowcom już nic nie zostało. Na dodatek zawirowania wiosenne i masz to co masz. Tło ładne, ale tuje trzeba odgradzać od ogrodu co najmniej na metr w głąb. Inaczej przez płytką barierę przelazą, tak jak do mnie do szklarni. I zabierają jedzonko moim pieszczoszkom. A najlepiej tuj nie sadzić,

To cyprysy a nie tuje., ale też żarłoczne .. mam takiego nerwa na ogród, ze dobrze że nie mam czasu, bo wszytko poszło by w ..
Co mnie podkusiło by posadzić wielką sosnę na skalniaku??? Miało być miniaturowe.. jak takie wielkie bydle przesadzić?? I czy przeżyje??? ładne jest i szkoda ale tu nie może być..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:45, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Urszulla napisał(a)
Oglądam ten trudny rok u Ciebie.


Rok pokory... a za rok będzie rok zmian.. chodzę i tylko w głowie układam co się zmieni.. nie będę sie frustrować z powodou tego i owego.. bo pada, bo choruje, bo szlag trafia.. bo wygląda jak drapak..
Siewki.. te zostaną..bo sobie daja radę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:50, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Sebek napisał(a)
Ania - jak patrzę na swoją bylinową to też jakoś mało kolorów nie niej... Nib rośnie wszystko, ale jakoś takie naciągane to kwitnienie


To mas dobrze bo niby rośnie. mam place wielkie gdzie nie rośnie i to mnie dziwi.. nie rosną rośliny uważane za głupotoodporne..

Lawenda się pozbierała częściowo i wygląda też jak wyrzut sumienia.. ta z foto i tak dobra.. inne gorsze

I z zeszłego roku... jak sobie porównuję to dopiero łapię nerwa..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:56, 12 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
kerii napisał(a)
Po tej paskudnej wiośnie wszystko jakoś tak niemrawo się do życia bierze ale trzeba się cieszyć tym co jest ) zawsze mogło być gorzej. Choć człowieka nerwy biorą, że chodzi opiekuje a efekty są jakie są

Też tak uważam, mogła przejść trąba powietrzna, mogła być powódź.. mogliby mnie wysiedlić i ogród poszedłby np pod budowę autostrady.. mogło mi uciąć ręce i takie tam... a zdychające kwiatki to tylko kwiatki.. wiem coś o tym co w życiu ważne..


I dlatego chciałabym chociaż te kwiatki mieć na pociechę.. nie mam wpływu na wiele innych rzeczy, ale liczyłam na osłodę ogrodową.. i mam prawo być wkurzona rozczarowana .. ale wnioski wyciągam.. wszytko co strajkuje pójdzie won.
W zeszłym roku ani jagódki nie zjadłąm bo zniszczyły to ptaki, w tym rzuciłam siatkę.. niszczy owoce, ale może coś się zostanie i dla mnie.



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies