W nowym nie posadziłam żadnego jałowca, żadnych cyprysików i takich tam Wiem, jak rosną w starym ogrodzie i ile miejsca zajmują
Bylin poza piwoniami nie zdążę pościnać w tym roku, hortkom głowy pourywam tylko po przymrozkach. Jednego roku mam więcej czasu i chęci, w innym mniej. Czy tak, czy tak, wszystko przezimuje, a co ma zmarznąć, to zmarznie. Wiosną i tak sprzątanie większe lub mniejsze. Chyba dojrzałam, już się nie spinam.
Buziaki Ania

No widzisz Aniu a u mnie właśnie takie burdelllo, wszędzie wykarczowane krzaczory, sterty gałęzi, karpy korzeniowe i co najgorsze nie mam zielonego pojęcia kiedy to uprzątniemy, na pewno nie przed zimą. Dobrze, że grubsze gałęzie biorą od nas do palenia znajomi. Mimo to i tak jestem szczęśliwa, że powywalałam to wszystko i choć trzeba być wielkim optymistą żeby zobaczyć u mnie w tej chwili ogród, to ja wiem, że kiedyś będzie. Dlatego bardzo kibicuję Twoim zmianom i mocno trzymam kciuki

A ty nadal pracujesz ogrodowo i nie było czasu się spotkać w tym roku

lubie porownania u ciebie tyle lat minelo ze super widac jak drzewa rosna albo znikaja

Poczochrańca też mam takiego.. szczerze go nie lubię, ale lubi go Ł. o zgrozo, pewnie dlatego, że go nie przycina, nie włazi w te róże, nie jest pokuty na wiosnę wywalę.. ale ładna róża mi tam wejdzie i znowu mi chłopaki z naszego kochanego Kr. powiedzą, że mam płasko, a może nie.. jak posadzę wysoką
Dobrze na mnie działasz Ania

Aniu pisałam już posta na telefonie, ale oczywiście skasowałam. Bardzo się cieszę, że tak podziałałaś w ogrodzie. Ten cis wśród hakone świetnie wygląda. Żałuję, że dni takie krótkie i nie dałam rady cię odwiedzić za dnia, żeby popodziwiać zmiany. Co do retrospektywy, to 2017 bardzo mi się podoba. Działaj, trzymam kciuki za wszystko. Pozdrawiam.

Ania, na 508 zadałam pytanie , odpisz coś , proszę.

bacowa napisał(a)

Ania , kupowałaś kiedykolwiek piwonie u Bilskich ?. Coś mi się majaczy że chyba tak , ale nie jestem pewna.Jeżeli kupowałaś to powiedż mi czy kupujemy to co pokazują na obrazku ?( chodzi mi o zgodność odmianową ).
pozdrawiam

Ewa... to prawda, nie łażę po watkach..bo nie mam czasu.. tak czasami bywa, ale dlaczego masz zamknięty wątek.. jeden z najpiękniejszych ogrodów się zamknął. Nie muszę siedzieć u Ciebie codziennie , ale raz na jakiś czas lubię zajrzeć..

Nie pamiętam czy u Bilskich kupowałam piwonie, na pewno kupowałam byliny.. i z tego co pamiętam nie byłam zbyt zachwycona. W myśl zasady szału nie ma tyłka nie urywa. Ale to było w 2009 roku Teraz może być inaczej.

Kupiłam a to pierwsze piwonie gdzieś tam i nie pamiętam gdzie.. i to była porażka. Nie dość że małe i zakwitły po kilku latach to jeszcze nie takie.

Piwonie kupujemy w sprawdzonych miejscach.

Sorki ale nie pomogę Poszukaj na necie i na innych forach.. tam często wymieniają się uwagami.

bacowa napisał(a)

Ania, na 508 zadałam pytanie , odpisz coś , proszę.

Ha, ha, ha.... zostawiłam sobie wczoraj w nocy pytanie do odpowiedzi.. a tu widzę już się dopytujesz Sorki ale szłam do tyłu i odpisywałam.. i nie zdążyłam. A do Ciebie musiałam przejrzeć wszystkie moje zapiski gdzie i co kupowałam.. Nie dało się na szybko..

I Nicolaus.. by trochę pokolorować posty

leon60 napisał(a)

Wow jakie rewolucje brawo jestem z Ciebie dumna

I tak mi mów.. ...