Ogród zawsze będzie za pełny lub zawsze za pusty.. a taki w sam raz będzie tylko przez jakiś czas
Drzewa i krzewy sadzimy z głową bo tego nie da się przesadzić.. .. myślałam ze tak sadzę, a jednak się nie udało. Czytałam co jakie będzie po 10 latach.. i na tyle się nastawiłam.... i 10 lat zleciało, a wszytko rośnie szybciej niż podają książki.

Założenie było takie.. drzewa i krzewy tak by nie ruszać, a wypełniacze na gęsto Bo nie będę mieszkać na pustyni i patrzeć na gołe rabaty, chciałam nacieszyć się kolorami, a nie ziemią. Mnie bawi tak samo przesadzanie, sadzenie i mieszanie na rabatach jak oglądanie. A może to pierwsze bardziej Dlatego tyle teraz frustracji, ze nie ma czasu na takie babranie się w ogrodzie. Przy gęstym obsadzeniu ogrodu cały czas trzeba korygować i pilnować.. inaczej robi się Baba Jaga.

Dziś był bardzo miły dzień, a na pewno jego część.. to są te momenty dla których nie żałuje pobytu na Forum.
I co mi dało forum?... dało dużo fajnych znajomych... przyjaciół... a w nastepnej kolejności dopiero pożytek z porad i inspiracji ogrodowych.

Dziś był bardzo miły dzień, a na pewno jego część.. to są te momenty dla których nie żałuje pobytu na Forum.
I co mi dało forum?... dało dużo fajnych znajomych... przyjaciół... a w nastepnej kolejności dopiero pożytek z porad i inspiracji ogrodowych.
Wybacz ale to musiałam uwiecznić w dzienniku ogrodowym. Flagowa postać tego forum... pierwszy rząd za Danusią.

Jakże się cieszę z tego zdjęcia, chętnie bym się też tam do Was poprzytulała

No dokładnie
Zazdroszczę milych pogaduszek, bo na pewno były

Aż się uśmiałam z tych zmian, bo obie znowu na tym samym etapie, tylko ja mam bardzo pod górkę i nie do porównania ile tego...
Im starszy ogród, tym więcej pracy, stale ci to mówiłam. Ale trzeba to wszystko robić, aby był doświetlony, miał przewiew i generował, jak najmniej pracy. Dla pocieszenia, jestem w nieustannym toku prac, może do lutego skończę więc za wiosną nie tęsknię póki, co