Kasiu Katel, pod przywrotnika czy zawilca to ani wiadro ani miseczka nawet nie wejdzie
Co zobaczyłam to utłukłam, a reszta ma używanie.. na razie nerwa złąpaął mw warzywniku bo mi nie wylazł lubczyk. Sprawdam dlaczego.. i już wiem... opuchlaki zjadły mi go do zera!!!! A że zimno to siedziały nadal w ziemi.. utłukłam ze 100 lub 200 dorosłych i tylko kilka larw było... Przekopałam jedną małą rabatę z ziołami... Wywalam truskawki, bo to też będą mi żreć ... 6 godzin wybierałam to gówno, z metra kwadratowego... czort wie ile jeszcze siedzi ich po sąsiedzku albo co przegapiłam.. Witaj nowy sezon... tęsknię do zimy. I z tego utęsknienia od rana pada śnieg..
Richie - jak jeszcze ktoś eis zgłosi to zamówię i poinformuję Cię.. na razie Kindzia się skrzyknęła z okolicznymi ogrodnikami
Kasia Katkat - oby to to.. pilnuj ją bo lubią ja różne owady.. musi być smaczna, zdarzało mi się że ja opryskiwałam bo inaczej zero liści
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.