właśnie z tymi serbami ,to tak do końca nie pomyślałam w zeszłym sezonie
ale przynajmniej znalazłam im dobrą miejscówkę

sarenek u mnie pełno ,zawsze rano jak jadę do pracy muszę bardzo uważać ,bo przebiegają i nie patrzą na auta

Na pewno dymke, czosnek, szpinak - za parę tygodni resztę.
Zawsze można włókniną skrzynie nakryć w razie przymrozku

Piesek kontempluje piękne widoki - extra!

to już teraz do skrzyń mogę wysiać też ?
moze głupie pytanie ,ale dopiero się uczę warzywnego abc


dziękuję

Podziałałaś dzisiaj piękne masz te widoki, też bym je niczym nie przysłaniała, a skrzynie fajnie, że zostają na miejscu mi się tam podobają, no a przede wszystkim słoneczko warzywka tam mają zapewnione, to będę rosły, że hej buziam

dziękuję ...
..właśnie ten rok bycia na forum bardzo mi pomógł -co prawda na początku tylko odgapiałam bez pomyślunku ,wszystko to co mi się spodobało ....

..a teraz już dostosowuję do warunków ,widoków ,rodzinki i psa też .... mam nadzieję ,że w tym sezonie poukładam ten mój świat ogrodowy

No to chyba i mnie czeka przesadzanie, akurat w miejscu gdzie mam widok na Tatry posadziłam jeszcze małe, ale kiedyś urosną....

Madziu możesz, ale ja jak tak wcześniej zapełniam skrzynie zawsze im włóknine daje tą białą no wiesz, żeby im ciepło było

Też tak miałam, co mi się podobało, to heja, też tak chciałam... no ale w tym roku chcę poporządkować i zrobić to w taki sposób jak nam się podoba i tak aby nam było też wygodnie, funkcjonalnie więc Madziu układamy w tym roku te nasze małe światki

ja mam tylko,albo aż Beskidy ....,a jak bym miała Tatry na widoku ,to tymbardziej bym ich nie zasłaniała .... przesadzaj póki małe ...

...ach ...Tatry uwielbiam




dobra rada .....dzięki ....buziaki

Coś za coś...widok gór mam, ale i dzięki nim pizdzi nie raz masakrycznie my jeszcze dom mamy w samym tyle, gdzie z boku żadnych sąsiadów, więc nic nas nie zasłania, więc jak wiatr się rozpędzi daje czadu,więc nie ma co się dziwić, że u mnie drzewka wszystkie krzywe łącznie z badylami, które mają je podtrzymywać