kasiek napisał(a)

Bałagan pozimowy? Ale gdzie - przecież tu wypucowane że hej

Kasiu wypucowane jeszcze nie bardzo ....... na zdjęciach nie widać ,bo dalsza sceneria .
....ale po wczorajszym dniu już jest lepiej ....wystarczyło na początek trawnik troszkę wygrabić z fruwającej trawy .

...najgorzej jest w skalniaku ....resztki liści ,traw itp ,a odkurzacz mi się zepsuł ....

AgnieszkaW napisał(a)

No, no, porządeczek, że hej. Oglądam sobie Twoje dalekie widoki gór, piękne są

Agnieszka cieszę się ,że nie widać bałaganu na fotkach

DorKa napisał(a)

Macham poniedziałkowo Madzia Widzę ,że praca w pełni. Ja oprócz zbierania przebiśniegów mojej demolki nic nie zdziałałam Ale usprawiedliwienie jest bo mój synuś urodzinki miał Miłego dnia!

Dorka ważniejsze dziecko ....ogród nie zając ...nie ucieknie
ja mam urlop i jest ładna pogoda ,więc dlatego działam sobie pomalutku ...pózniej zaczynam maraton pracowy ,to nic nie zrobię

jestem uziemiona w domu pomimo ferii ,więc tak wykorzystuje wolny czas

dziś zapowiada się piękny dzień ,więc może ze skalniaka wybiorę grubsze resztki i będę jak Johanka czekać na wiatr co rozgoni ....

Madziu jak to fajnie, że masz urlop i jak to fajnie, że urlop zgrał się z taką ładną pogodą! Działaj, działaj

makadamia napisał(a)

Współczuję dentysty.
A udało Ci się pomysły rozrysować?

Asiu...
dobrze ,że już po tym dentyście -uff .... boję się okrutnie przede wszystkim rwania

moja dentystka mówi,że to tak jak z porodem -pomimo ,że się boimy, to nie ma wyjścia ,trzeba urodzić

ale po porodzie jest fajny człowieczek ,
a po rwaniu dziuraaaa , pusty portfel i perspektywa dalszych kosztów niestety
.....



Asiu a co do rysunków....
mam dwa rysunki ,ale jeszcze nie dopracowane .....
na razie tak mi to wychodzi .....nie patrz na te bazgroły na rabatach ,tylko na kształt trawnika ,ok
..
i głośno sie nie śmiej z moich zdolności plastycznych
pierwszy bazgroł

drugi

zdjęciowo świeżutkie z rana ,żebyś nie musiała szukać




tyle na razie naprodukowałam wieczorami .....jak myślisz ?
ten paseczek na szaro to przerwa na trasę psią ,albo kiedyś na żywopłot cisowy....może

Makusia napisał(a)

Madziu jak to fajnie, że masz urlop i jak to fajnie, że urlop zgrał się z taką ładną pogodą! Działaj, działaj

Marta ........tylko czemu zgrał sie z wypadkiem zębowym wrrr ....
ale dobra ..nie będę narzekać ....słoneczko świeci ...idę sprzątac ogród dalej

szkoda mi tylko młodej ,bo miałyśmy gdzieś jezdzić ,a tu d.... i niespodziewane wydatki wrrr

Magleska napisał(a)

pierwszy bazgroł

drugi

Pierwszy bazgroł bezapelacyjnie wygrywa
Te dwa kwadraty dużo lepiej się komponują niż trzy prostokąty.
Tylko czy ten lewy górny kwadrat idzie do samego ogrodzenia (tzn.: do ścieżki dla psa)?
Jeśli tak, to może warto go jednak trochę zmniejszyć (uciąć od lewej i od góry), żeby jakaś osłona jednak się zmieściła przed ogrodzeniem?

Asiu ...ok .....rozrysuję wg nowych wskazówek dziękuję ,że zajrzałaś .......

teraz lecę sprzatać ....nafaszeruję się tylko trochę czymś p.bólowym ,wypiję kawę i do boju ....niech ten urlop na coś sie przyda

Działaj działaj pogoda jak marzenie, ja też zaraz lecę działać

Też stawiam na pierwszy "bazgroł"

To lepiej kup odkurzacz do ogrodu i nie zrywaj kamieni
Miłej pracy w ogrodzie ja też zaraz lecę.

Madziulka, dentystycznych atrakcji współczuję.
Głosuję za pierwszą wersją bazgroła .